Smoczyna i Milkoshake - droga do MP Bikini 2014

[Gangsta Latino]

staraj się urozmaicać dietę, bo w końcu przyjdzie moment że myśląc o tym indyku będziesz miała mdłości. Ja też miałem okresy jeszcze "gorszej" diety niż ty, ale już nigdy więcej. Jednak ty sie szykujesz do pokazów, także dieta musi być odpowiednia, ale tak czy siak staraj się zmieniać mięso, źródło węgli itp. Jeśli ktos np. przez kilka tygodni je tylko drób to potem może mieć problemy z żołądkiem jak zje np. wołowinę.

[fallenursus]

Dobra szparka nie jest zła. Scena jest tylko poto zebybsie odpowiednio z ta szparka ustawic. To raz
a dwa to to ze przed zawodami miesiac niema czegoś takiego jak urozmaicona dieta. Comprende?
Tu nie relacja sponsorowania przez pułkownika Sandersa.

[Micek185]

Raczej nie Twojej opini oczekiwałem, to jest sport sylwetkowy ocenia isę tu oczami i porównuje parami, stanie z zawodniczką z pełnymi udami i już punkty lecą. przez krotki okres tu się nic nie zdziała ale do nastepnego sezonu juz tak. to maraton nie sprint.

[fallenursus]

Dobrze ze ani sędzia ani jej trenerem nie jestes w takim razie

[PrzemoPapaj]

Osobiście lubię tą szparę ;) Jeśli chodzi o przestrzeń między nogami to też jest spowodowane genetyką ale i brakami przwyodzicieli. Do MP jest już plan w "głowie" co zrobić co poprawić jak zrobić żeby było dobrze. Nadmienię Fakt, iż Lexi jest "samoukiem" jeśli chodzi o trening, w sumie jeśli chodzi o dietę było tam tyle błędów że nawet nie liczę, nie chce nawet sobie przypominać. Źródło białka węgli wybiera sobie sama, ma obszernie rozpisane co może używać a co nie, je to na co ma ochotę. Osobiście uważam, że nie ma co się spinać zmieni źródło białka, czy węglowodanów, ma taki kaprys a nie inny trudno. W przygotowaniach do MP będzie dużo przyjemniej, teraz sama sobie narzuciła taki rygor żeby zobaczyć co da się jeszcze wykrzesać przez te 3 tygodnie. Jest to bardzo krótki okres i nie jeden z was nie dałby sobie rady :) Podziwiam Ją, Panowie ona naprawdę daje rade :)

[Gangsta Latino]

pierwsze zdanie mnie rozwaliło Przemo ;P

Co do diety - to tak jak pisałem, mam świadomość, że rygor musi być (chociaż zdarzali się tacy co nie trzymali rygoru a wygrywali lub osiągali sukcesy, ale to inna rozmowa). Po prostu widze w ostatnich rozpiskach tylko indyk i indyk, a ryba/wołowina to jakaś odmiana a też bardzo dobre źródło białka, może nawet lepsze. To samo tyczy się węgli, raz ryż raz makaron itp.

Ola oczywiście o tym wie, tylko czasami ktoś trzymie się w 100% jednych źródeł bo myśli że wtedy będzie najlepiej, a tak nie jest. Organizm nie powinien ciągle dostawać tego samego.

[PrzemoPapaj]

No wiesz piszę szczerze i piszę prawdę :p U oli jest indyk, kurczak wołowina wiec źle nie jest na rybe czasu nie ma także jednak ma kilka tych źródeł. Czuje sie dobrze forma jest ok, takie jest moje zdanie. Zobaczymy jak to będzie wyglądac na przygotowaniach do MP :) ale sadze ze bedzie masakra :) A z jedzenia bedzie mega zadowlona!

[PrzemoPapaj]

1415684_650488394972914_26470090_n.jpgWspólna motywacja :)

[smoczyna]

o mnie za mnie to mi wszystko jedno co jem...
pasuje mi bardzo tak jak jest teraz
migdaly kurczak indyk wolowina kasza ryz brokuly.
ryb nie lubie i nie bede jadla:(((

jak tylko nie bede podpijac mleka i podjadac slodkiego to bedzie zajebiscie:D

wczoraj nogi
PRZYSIADY
PROSTOWANIE SIEDZAC
DZIEN DOBRY
MARTWY NA PROSTYCH
PROSTOWANIE NOGI PRZY WYCIAGU DOLNYM
WYPYCHANIE NA SUWNICY
+ 30 min marsz pod gore. chcialam wiecej ale nogi mi sie trzepaly jakos tak smiesznie:D
rano interwaly nadal. zdycham ogolnie....

Dzisiaj łapki i brzuch;)))



PS
DZIEKUJE PRZEMEK ZA SLOWA WSPARCIA ! lecimy z temateeeem!:)))

[Ufp]