Moja Walka z niskim Testosteronem

[elmagnifique]

Jak tam damianoski samopoczucie??

ja mam ostatnie pytanko - bo wyszły mi nie wiem jakim cudem niedobory żelaza...możliwe, że to stąd te objawy a nie wcale od hormonów?
tylko czy przy HTZ można suplementować je? bo jak dobrze rozumuje to wzrośnie jeszcze bardziej hemoglobina (a mam 16,9 skala 14-18) i hematkryt (50,8 40-54)
będę wdzięczny za sugestie...

[damianoski]

U mnie bylo bardzo, bardzo dobrze, swiadomie zwiekszylem dawki do 2 x 60 mg + 2 x 250 , chcialem podwyzszyc troche testosteron tak zeby byl w granicach 900. Teraz czekam na ustabilizowanie sie tego protokolu przy ktorym juz prawdopodonie zostane. Jestem w 2 tygodniu na tych dawkach.

[elmagnifique]

no to baaardzo się ciesze!
a ia bierzesz? czy bez tego??

p.s. a jakie wyniki przed zwiększeniem dawki a więc gdy samopoczucie było bardzo dobre?
czy nie robiłeś badań i po prostu zwiększyłeś?

[damianoski]

no to baaardzo się ciesze!
a ia bierzesz? czy bez tego??

p.s. a jakie wyniki przed zwiększeniem dawki a więc gdy samopoczucie było bardzo dobre?
czy nie robiłeś badań i po prostu zwiększyłeś?

Moj estradiol byl w ganicach 25 pq/ml nie biore zadnego AI, ja slabo aromatyzuje

[elmagnifique]

no to wynik idealny...pozazdrościć ;)
a z suplementów / witamin coś łykasz?

[damianoski]

kreatyne, vitamine C, magnez, aminokwasy i bialko

[damianoski]

U mnie bylo bardzo, bardzo dobrze, swiadomie zwiekszylem dawki do 2 x 60 mg + 2 x 250 , chcialem podwyzszyc troche testosteron tak zeby byl w granicach 900. Teraz czekam na ustabilizowanie sie tego protokolu przy ktorym juz prawdopodonie zostane. Jestem w 2 tygodniu na tych dawkach.

Generalnie sie pomylilem zmienilem na 2 x60 + 2 x 500 ui

[elmagnifique]

daj znać za jakiś czas jak odczucia i wyniki...mi juz przy dawce 250j estro skacze w góre i w dół jak szalone...powodzenia!

[elmagnifique]

i jak tam damianoski po miesiącu tego protokołu?

[damianoski]

ja ostatecznie zostalem na 2 x60mg TE + 2 x 250 ui hcg. po miesiacu powiem ci ze jest swietnie, coraz mniej zlych dni, najgorzej jezeli tak moge powiedziec to czuje sie zawsze po strzale z hcg , ale ten okres zlego sampoczucia jest coraz krotszy. Libido bardzo dobre, chyba w zyciu nie mialem takiego unormowanego, jeszcze satysfakcja z seksu, mam tu na mysli orgazm nie jest taki jakbym chcial ale to tez idzie w dobra strone. Zmeczenie w ciagu dnia tez juz minelo. Mam coraz wiecej energii. W nocy spie bardzo dobrze, nie przebudzam sie juz tak czesto jak to mialo miejsce w poprzednich tygodniach. Rano wstaje i czuje sie wyspany. Zaczynam zyc na nowo ;) To po prostu dziala. W przyszlym tygodniu ide zrobic panel badan.

P. S Opuchlizny na nogach i twarzy tez sa coraz mniejsze, mozna powiedziec ze zeszly juz prawie calkowicie zarowno z lydek jak i z twarzy.