Rozumiem to tak.
Zarles armi, potem nolveę która odstawules tak?
Rozumiem to tak.
Zarles armi, potem nolveę która odstawules tak?
we fight like siblings
but we fuck like champions
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
warto dolaczyc!
Trenbolone abuser.
Public Enemy #1
Na odblok przez miesiac jadlem nolve clomid i armi. Test 400ng/dl Wiec postanowilem wbic, wbilem 100 testa i zjadlem 0,5 armi bylo okej 3 dni zero zalewania dzisiaj rano wbilem hcg 250 i zaczelo mnie zalewac , zjadlem 0,5 aromasinu i nolve i jest okej opuchlizna zeszla.
DAmianoski zajrzyj prosze do skrzynki odbiorczej :P
Damianoski ważne pytanko do Ciebie w skrzynce ^^ Poświęc mi proszę 2 minutki , pozdro
Wiec tak, jadę dawki 50 mg x 2 na tydziem. Zero hcg. W dziem jest spoko ale wracam do domu po pracy i jestem tak zmęczony ze nie mam na nic siły najchętniej bym poszedł spać. Co może być przyczyną?
Zero Energi zero o 18 juz padam, bez teścia mialem wieczorami jej o wiepe wiecej
Witam, podepnę się do tematu z moim pytaniem o Proviron. Na wakacjach badałem testosteron całkowity - około 620ng/dl. W tym okresie sporo imprezowałem, mało spałem generalnie etap najbliższy Manii w chorobie CHAD. Od jakiegoś czasu poprawiłem dietę i zaczołgałem bardziej dbać o siebie co wyczuwam zresztą po poziomie tescia i ogólnemu samopoczuciu. Suplementy bcaa,zma,kompeks witamin mam pod ręką. Jednak to nie do końca to :(
Ostatnio doszły do Mnie badania mojego testosteronu wolnego(17.00pg/ml) co mnie zdziwiło gdy zobaczyłem normę 50.00pg/ml. Wydaję mi się że aż tyle nie potrzebuję- choć kto wie póki nie spróbuje. Mam do wyboru ścieżki:
1. Latanie po naszych nieznających się doktorach którzy będą mnie uważać za wariata wmawiając że mam normalny poziom.
2. Zbadanie dodatkowe fh, lsh i reszty i zapewne kuracje clomidem(z pomocą lekarza lub bez)
ł3. Zbobycie Provironu- bez problemu i zaczęcie od małych dawek(i stosowaniu np. w tygodniach których potrzebuje go), moim zdaniem najprostsza droga dla Mnie. O ile nie używam używek(to akurat odbija się na moim libido znacznie), dbam o siebię i wogóle nie mam problemów z erekcją, poranna na zawołanie itp. :) Działanie opierało by się na podbudowie psychicznej, brak u Mnie brak chęci rywalizacji(nie dbam o to czy ktoś mnie uważa za idote którego lubię udawać/być, by po chwili zjechać go jakąs anegdotą która zrozumie dopiero po chwili) czy chęci zdobywania dziewczyn- nie mam ochoty na łażenie, za nimi, znoszenie chumorków itp. choć zapewne nawet te ładniejsze i mądzejsze chciały by mnie poznać, niejednokrotnie nie podejmowałem inicjatywy... bo nie chciało mi się, bądź wolałem myśleć o nadchodzącym remoncie MZtki. Z jednej strony szukam tej "jedynej", to jednak jedyne czego potrzebuje to ew.sexu. A do prostytutek jakoś mi nie spieszno xD żal
Wyniki na siłowni bardziej widoczne były na ogólnym pocięciu i użyleniu, dość szybko się wypalam na treningach. Choć inni początkowo są za mną w intensywności to szybko mnie wymijają. Choć z marszami po 20km nie mam problemu i utrzymuje szybkie i jednakowe tempo.
Co mi poradzicie panowie? Za kilka miesięcy zapewne się zdecyduje na jakiś lekki cykl SAA, Patrząc na mnie po cyklu z winstrolem wyglądał bym sucho jak wypieczony kurczak na rożnie
Jaki wiek ? Nie bardzo rozumiem twojej sytuacji, badałeś testosteron całkowity i wolny - całkowity wygląda w porzadku a skąd wziąłeś norme dla wolnego ? Przewaznie jest do od jakiejś wartości do jakiejś a nie "50". Napisz dokładnie bo kążdy lab ma inne normy ;) No i sprawa oczywista to zbadanie reszty panelu hormonalnego, sam testosteron gówna nam mowi i nikt Ci nie pomoże. Lh,fsh i tarczyca obowiązkowo no i estradiol.
P.S ile czasu minelo od zmiany twojego trybu życia ? Możliwe ze wolny testosteron niski bo aby chlałeś i jadłeś sam syf.
I najlepiej załóż swój temat żeby komuś nie śmiecić
fallenursus (15-01-15)
Witam wszystkich !
Dawno mnie tutaj nie było. Taki sobie wybrałem dzień an napisanie tego posta po dlugiej nieobecnosci, wszystkiego najlepszego ;) .
Caly ten okres kiedy bylem nieosiagalny na forum, dalej probowalem nie poddawalem sie, trt nie odeszlo do lamusa. Mam duzo nowych doswiadczen, duzo nowych informacji jakie zdobylem przez ten okres, duzo dobrych wiesci. Caly czas walczylem z uregulowaniem estrogenu podczas trt, to byla moja najwieksza zmora, nie czulem zadnych wiekszych efektow plynacych z kuracji. Moje dawkowania caly czas oscylowaly miedzy 100-200 mg testosteronu tygodniowo i do tego dorzucalem AI, nie uzywalem przez ostatni rok prawie w ogole HCG. Caly czas byla totalna lipa, wkoncu stwierdzilem chuj raz kozie smierc wyjebalem AI calkowicie, przemeczylem sie miesiac nawet troche wiecej, na zmiane puchnac , majac co chwile wahania humorow, sennosc, generalnie dramat !! Wkoncu po jakis 5 tygodniach zaczalem sie czuc jak nie czulem sie nigdy dotad, ustalilem wczesniej ze bede bil dawke 40 mg co 2 dnii tak przez te 5 tygodni. Czujac sie lepiej i tak jak zalecil mi Fallen zrobilem badania, oczywiscie myslac ze bede mial estrogen wyjebany w kosmos.
Teraz uwaga ku mojemu zdziwieniu po 5 tygodniach bicie 40 mg eod podsornie Moje wyniki : Testosteron 950 ng/dl, E2 21,40 pq/ml !!!!! Tak nie dowierzalem tym wynikom ze jadac autem darlem sie "kurwa to nie mozliwe"
Stan psychiczny ocenialem na 8/10 , erekcje 8/10 libido 7/10 . Bylo najlepiej i najstabilniej w calym moim zyciu !!
Rada : Puchlem i nabieralem wody czasami nawet przy takich wynikach, to kwestia ustabilizowania sie hormonow , opuchlizny znikaja u mnie po jakichs 5-6 tygodniach od ustalenia dawki i trzymania sie jej twardo, tak jest z humorem i cala reszta. Zauwazylem ze puchlem czesto nawet przy wydawaloby sie dobrych wynikach E2, wszystkie negatywne efekty moga wystepowac nawet przez 6 tygodni od rozpoczaecia TRT. Trzeba to przetrzymac , nawet jak na badaniach ci wyjdzie ze wyniki sa super to nie koniecznie musisz sie tak czuc, twoj organizm musi sie zaadoptowac !!!
Teraz jestem na etapie kiedy dorzucilem tylko 2 x 125 hcg tygodniowo i zmienilem bicie na 50 mg 2 x tydzien, oczywiscie drugiego dnia po wbiciu hcg czuje sie o wiele gorzej, boli mnie glowa , mam lekka depresje, troche spuchlem ( Opuchlizny wystepuja tez przy niskim E2 !!!!!!!!! ) Musze to przetrzymac , prawdopodobnie znowu do tych 5-6 tygodni.
Tyle z mojej strony chetnie odpowiem na pytania !
Pozdro
Ostatnio edytowane przez damianoski ; 01-11-15 o 16:47