Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 13

Temat: Kulturystyka jako lajfstajl

  1. #1
    Administrator Osiągnięcia:
    WeteranTagger First ClassOverdrive10000 punktów doświadczenia
    Avatar DTX
    Dołączył
    06-09-08
    Postów
    1,391
    SOG
    329
    Otrzymał : 235 SOGi w 150 postach

    Domyślnie Kulturystyka jako lajfstajl

    Do zalozenia tematu zainspirował mnie mtm, jak ostatnio na sb pisal, co my z tego mamy.
    Jak reaguje na to Wasze otoczenie, czy podporzadkujecie cale zycie pod bb, planujecie wydatki napierw zwracajac uwage na bb itd?

    Jesli chodzi o mnie, to tak to wyglada, caly czas w pojemnikach, od posilku do posilku, trening, kasa najpierw na towar/suple/jedzenie (tak wiem, a i tak forma slaba :D) pozniej inne bajery.

    Otoczenie dzieli sie na grupy. Mam grupke znajomych, ktorzy trenuja sw to wiedza ogolnie jak wyglada sytuacja, najblizsze kolezanki tez wtajemniczone, choc wydaje mi sie ze nie do konca rozumieja.

    A wreszcie - kryjecie sie np. z towarem, czy otwarcie o tym mowicie? U mnie, szczerze to wie garstka osob z bliskiego otoczenia + ogarniete osoby z silowni.

    odmawiacie sobie alko, jakies czestsze imprezy na rzecz silowni?

    nawijac ziomki :*
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  2. #2
    Ekspert Osiągnięcia:
    Trzech znajomychStworzenie albumu zdjęćOverdrive25000 punktów doświadczeniaTagger First Class
    Avatar mtm
    Dołączył
    10-04-09
    Skąd
    Świnoujście
    Wiek
    31
    Postów
    5,377
    SOG
    399
    Otrzymał : 1,203 SOGi w 711 postach

    Domyślnie

    Spoko temat , oby nie zszedł na psy z wypowiedziami 15latków jakie to cieżkie życie bb'era
    metroflex
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  3. #3
    Doświadczony Osiągnięcia:
    WeteranTagger First ClassTrzech znajomychOverdrive5000 punktów doświadczenia
    Avatar najt
    Dołączył
    17-01-10
    Skąd
    Szczecin
    Wiek
    36
    Postów
    843
    SOG
    49
    Otrzymał : 102 SOGi w 79 postach

    Domyślnie

    Czy aspekt sportów walki też może być tu poruszony ?
    Trzeba Być Twardym !
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  4. #4
    Administrator Osiągnięcia:
    WeteranTagger First ClassOverdrive10000 punktów doświadczenia
    Avatar DTX
    Dołączył
    06-09-08
    Postów
    1,391
    SOG
    329
    Otrzymał : 235 SOGi w 150 postach

    Domyślnie

    pewnie
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  5. #5
    Doświadczony Osiągnięcia:
    WeteranTagger First ClassTrzech znajomychOverdrive5000 punktów doświadczenia
    Avatar najt
    Dołączył
    17-01-10
    Skąd
    Szczecin
    Wiek
    36
    Postów
    843
    SOG
    49
    Otrzymał : 102 SOGi w 79 postach

    Domyślnie

    Tak więc , 1sze o czym myśle o kasa żeby była na treningi.

    W ogole coś mnie pojebało , bo kiedyś trenowało się 2 x w tyg i było dobrze , a czasem nawet za dużo. Teraz to mata z 3x4 w tyg. + oczywiście jakaś siłka i to nadal jest za mało.

    Najbliższe otoczenie zbyt obiektywnie nie podchodzi do sportów walki i myśli o nim bardzo stereotypowo.

    W sumie prócz ludzi z maty to aż tak nie ma z kim porozmawiać o sw.

    Każdy uważa , że to zwykła napierdalanka i jak który wygrał to tyle w takim mega skrócie.

    Nie bierze pod uwage czy zawodnik mial kontuzje , ile walk stoczył w jakiej płaszczyźnie jest dobry.

    Tak samo z kulturystyką mi się wydaje - każdy myśli , że duża ilość kcal i większe cieżary zrobią z Ciebie jakiegos kurwa nie wiem megatrona.


    Dlatego selekcjonuje znajomych - nie potrzebne mi są osoby ktore nic nie wnosza konstruktywnego.


    Ok , bo troche filozofia polecialem na wolnym majku :P



    Sporty walki siedza mi w glowie , szmule namowilem na bjj , corka bedzie trenowac


    Nie wiem - moja siostra nawet pochodzila na mma ;p


    Chcialbym zeby ludzie przestali etykietowac SW jako barbarzyńskie nauki i wiedzieli ze ludzie czerpia z tego przyjemnosc.


    Ok , tak więc na karnet na SW kasa musi byc i w sumie tyle. Jakies dodatki(suple) nie koniecznie.

    Odzież jak najbardziej - strasznie lubie firme Manto i 80% mojej garderoby składa się z ciuchów tej właśnie firmy :)
    Trzeba Być Twardym !
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  6. #6
    Doświadczony Osiągnięcia:
    Twoje pierwsza grupaWeteranTagger First Class10000 punktów doświadczenia
    Avatar Pumbas
    Dołączył
    24-10-08
    Skąd
    Gdańsk
    Wiek
    31
    Postów
    1,059
    SOG
    308
    Otrzymał : 299 SOGi w 189 postach

    Domyślnie

    Ja z obecnego lifestajlu mam tyle, że wczoraj z piątką znajomych nie weszlismy do klubu bo bylem za duzy, ja pierdole :/
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  7. Użytkownik Pumbas otrzymał za ten post SOGi od użytownika(-ów):

    fallenursus (17-03-13)

  8. #7
    Ekspert Osiągnięcia:
    Trzech znajomychTagger First ClassWeteran10000 punktów doświadczenia
    Avatar ht
    Dołączył
    24-12-08
    Postów
    2,736
    SOG
    76
    Otrzymał : 351 SOGi w 322 postach

    Domyślnie

    u mnie shoty robi mi moja pani:) co do imprez od dawien dawna bylem pelnym abstynentem. moze 2-3 razxy do roku jak jest mega okazja to poplyne. co do wydawania kasy to jesc i tak trzeba a czy kupie wedline i chleb, czy piers i ryz prakrycznie na jedno wychodzi. prosty przyklad ide do pracy kupuje sniadanie w sklepie. jakies bulki slodkie pasztet itp... spokojnie leci 10-15zl. tj powiedzmy 700g kuraka. tak ze bez spiny. co do supli i towaru, nie wydaje na szlugi ostre imprezowanie to moge sobie pozwoli na puszke bialka, bcaa jakies wiyaminy i dopalke przedtreningowa... jesli chodzi o treningi to czuje sie lepiej jak trenuje. mam dwa tyg bez silki to chodze zamulony brak checi do zycia jakis niedospany itp...

    doliczyc do tego jakies znajomosci nawet z forum...

    tak ze przygoda z klamotami to same +.
    porady dietetyczne, suplementacyjne i treningowe. pw.
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  9. #8
    neverending science experiment Moderator #Doping Osiągnięcia:
    Trzech znajomychOverdriveStworzenie albumu zdjęć50000 punktów doświadczeniaTagger First Class
    Nagrody:
    Master Tagger
    Avatar fallenursus
    Dołączył
    11-03-09
    Skąd
    Montreal
    Wiek
    50
    Postów
    12,148
    SOG
    1,873
    Otrzymał : 3,153 SOGi w 2,487 postach

    Domyślnie

    tak jak pisze najt selekcja znajomych a nawet dziwlewczyny mi sie udala. i juz o 80% latwiej i zarazem przyjemniej.
    obydwie osoby odrzywiaja sie zdrowo nie ma w domu shitu jesli chodzi o zarcie. cheat meal zostaje zjedzony w ten sam dzien :)
    we fight like siblings
    but we fuck like champions


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    warto dolaczyc!
    Trenbolone abuser.
    Public Enemy #1
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  10. #9
    Doświadczony Osiągnięcia:
    Tagger First ClassStworzenie albumu zdjęćOverdrive5000 punktów doświadczeniaWeteran
    Avatar Fit4ever24
    Dołączył
    12-01-13
    Skąd
    Mikrokosmos
    Postów
    771
    SOG
    116
    Otrzymał : 57 SOGi w 47 postach

    Domyślnie

    Zaczyna sie kombinowanie jak jest sie na utrzymaniu starszych, dodatkowo w domu sie nie przelewa. Trzyma sie różnych interesów o których nie bede pisał.
    Tak jest dopuki nie skończe szkoły. Jak bedzie jakas robota planuje dopiąć wszystko na ostatni guzik aby nadal rozwijać jakże piękną pasje ;)
    Od kiedy zacząlem chodzić na silownie wiadomo wszystkie pieniądze jakie mam wydaje na jedzenie i czasem suple jak uda sie wiecej odłozyć. Nie żałuje ani grosza wydanego właśnie w tych celach.
    Zaprzestałem picie alkoholu. Czasami wiadomo sie zdarza. Do tego dochodzi planowanie dnia np. jak jest jakis wyjazd to trzeba uwzględnic posiłek

    Ogólnie silownia bardzo zmienia czlowieka ( jeśli nie jest typpowym sezonowcem ) a Ci co nie rozumieją niech zdychają :)
    ''Jedyną drogą rozwoju jest ciągłe podnoszenie sobie poprzeczki.
    Jedyną miarą sukcesu jest wysiłek, jaki włożyliśmy, aby go osiągnąć"
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  11. #10
    Doświadczony Osiągnięcia:
    WeteranTagger First ClassTrzech znajomychOverdrive5000 punktów doświadczenia
    Avatar najt
    Dołączył
    17-01-10
    Skąd
    Szczecin
    Wiek
    36
    Postów
    843
    SOG
    49
    Otrzymał : 102 SOGi w 79 postach

    Domyślnie

    Z tym doborem partnerki to Ci zazdroszcze - ja mam troche gorzej bo już dziecko więc troche ciężko jest się rozstać ;/

    A co do kwesti diety to rodzice i siostra - wszyscy zdrowe odżywianie i zdrowy tryb życia.

    Ja jak jestem na diecie i dopuszcze do cheat meala to czuje się moralnie naprawdę bardzo źle.

    Wydaje mi się , żeby lajfstajl był 100% trzeba szukać alternatyw , nie poddawać się i cały czas czerpać z tego radośc i mieć ten sam zapał na końcu ktory miało się na początku , bopotem dochodzą kwestie odżywek na które może zabraknąc kasy , czy róznego rodzaju sprzetu. Stajać sie "pro" w nowej odslonie naszej osobowości chcemy ja wzbogacac pod kazdym wzgledem.

    I tak jak na poczatku wystarczal ryz przed treningiem ktory odbywal sie z 2-3 x w tyg , tak z biegiem czasu brak bcaa czy jakiegos "soku" w treningu dzielonym sprawia ze stajemy sie mentalnie bezsilni i robimy wewnetrzna blokade zastanawiajac sie jak temu zaradzic nic juz nie robiac.


    Chuj z tym czy cwiczy sie na full wypasionej silowni z tobra uder armour wypelniona odzywkami czy na chacie pijac po treningu wode z miodem i cytryna jedzac banana.

    Jak sie chce cwiczyc to sprzet sie zawsze znajdzie
    Trzeba Być Twardym !
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •