już w cholerę kasy wydałem na tych lekarzy i badania robiłem rezonans przysadki do endo w przychodni mam czekać do 20 marca a teraz byłem już któryś raz prywatnie na razie przypisał mi tabletki 1 rano a drugą na wieczór mam zbadać teścia i za miesiąc na kolejną wizytę powiedziała że jak będę miał teścia w granicy 360 a teraz mam 260 przy normie ponad 900 to będzie w porządku. A w praktyce w jakiej normie było by dobrze żeby ten testosteron oscylował we mnie żebym się dobrze czół? Nie bendę na ślepo szukał po endokrynologach bo każdy mądrzejszy od drugiego kasę chcą brać za nic a ni9ektórzy mówią że to nie ich działka ten hipogonadyzm i w ogóle leczyć nie chcą a kasę by brali.