badania hormonalne - hipogonadyzm hipergonadotropowy

[1577586]

a po jakim czasie można będzie ocenić czy zaskoczy przysadka, np. po trzech miesiącach mam zrobić cały panel FSH LH testosteron i nasienie byłem u Rabijewskiego ten powiedział że po nasieniu powie mi jakie leczenie będzie dla mnie dobre. Czy jak nie będzie jeszcze ok po 3 miesiącach to wtedy należy włączyć Nolvadex i ewentualnie triptoline. Co w badaniach musi nastąpić aby można było twierdzić że jest OK. Czy jak testo podniesie się o połowe i LH i FSH się podniosą to znaczy że dobrze jest, ale czy parametry te nie spadną jak odłączę clomid?

[fallenursus]

Równie dobrze możesz jego spytać....




Badania .

[1577586]

po tych lekach na psychikę trochę się wycofałem z aktywności. Zacząłem brać kwetiapinę i po niej kolejne 4 kg doszło waze 114kg przy 172 wzrostu musowo musze schudnac ale nie jestem jeszcze gotowy na diety i orke na siłowni. Lekarz stwierdził ze jestem insulinooporny i za duży dał mi lek Glucophage 1000mg na schudniecie. Czy przy tej tedencji ktora mam przy ewentualnym testosteronie nie bedzie mi rosła waga wiem wiem dieta... ale chodzi mi o moja tendencje nie mam energii by robic orke na treningu.

W dodatku neuroleptyki dzialaja na przysadke przez wychwyt dopaminy i serotoniny a moja przysadka jest niesprawna. I zawsze mam to samo jak mnie zarzucali lekami to mi sie mozg wylanczal i mialem brak jakiegokolwiek potencjalu teraz mam pozmniejszane dawki i jest troche lepiej ale juz mialem kilka przebudzen ze super mi sie myslaslo ale trwaly one kilka dni a potem znowu blakada potencjalu w mojej glowie. Zastanawiam sie oco tu chodzi zaden lekarz mi o tym nie powie a leki daja. I zastanawia mnie to czy testosteron nie ma wpływu na psychike ze sie po nim pobudze i dostane rozstrojenia emocjonalnego i trafie na leczenie.

[fallenursus]

W czytelni jest temat o nietolerancji ww.
Dostosuj się do niego.
Poczytaj o noopept i o tym jak dostinex wlywa na dopamine i w jakich dawkach

[1577586]

204 roku miałem wysokie PRL to brałem Bromergol zbiło mi go i od tej pory Prolaktynę mam w normie. Noopept może by i był skuteczny w lepszym myśleniu bo zauważyłem że po zimnym toniku nieraz weny dostawałem, ale boję się pobudzaczy zeby mi psychoza nie wrocila. Na chwile obecna nie stosuje diety nie jestem jeszcze gotowy by sie wziasc za siebie nie mam energii poczytam artykuł jak bede na tak to sie przyda. Chodzi mi o to że ten cały mó układ przysadkowy który źle pracuje a jest obciążany przez psychotropy nie wykazuje gorszego funkcjonowania i mi sie gorzej przez to myśli, co by z tym tu zrobić ale bez takich jak marycha amfa czy dopalacze.

[fallenursus]

Weź się w garść bo samo nie przyjdzie i przestań szukać wymówek. Ja cię tylko mogę naprowadzic.

[1577586]

moze sie uda z tym klomifenem.

[TheLukaG]

Witam. (31 lat, 178cm, 80 kg) W skrócie....U mnie podobnie... 3 lata na bioxetinie (prozac) - w ciężkich chwilach postawił mnie na nogi ale odstawiłem jakieś 2 lata temu ze względu na spadek libido, problemy z koncentracją i pamięcią.. przed psychotropami zbadałem poziom testo - martwił mnie brak zarostu.. w wieku 26 lat wyszło jakieś 500 ng/dl - olałem bo to norma... później dopadła mnie deprecha i tu decyzja o przejściu na ssri - fluoksetyna. Po odstawieniu robiłem badania i wychodziły różnie 320 390 max 400. Od początku tego roku wziąłem się za siebie i chciałem coś z tym zrobić - lokalny endokrynolog, badania itd... diagnoza - test w normie LH FSH w normie - czytaj zdrowy. Brak zarostu - taka moja uroda! Tyle co mogłem usłyszeć... co zrobiłem? w czerwcu przybiłem prolo 100/ 150 mg co tydzień. Po około 6 tygodniach zaczął pojawiać się zarost. Zrobiłem jeszcze 2 iniekcje i odstawiłem bo pokurczyły mi się jajka... odblokowałem się hcg i clomidem... zagrało. Po odstawieniu wszystkiego badanie testo ok 400 ng/dl. Trochę czytałem znalazłem Rabijewskiego i jazda do Wwa... próba z clomidem i tamoxifenem (clomid 1 tab co dwa dni i codziennie tamoxifen 10 mg) po ok 2 tygodniach testo podskoczył do ok 650 i tutaj odstawiłem bo dopadło mnie gino... po ustąpieniu na własną rękę próba z hcg w dawce 500ui co drugi dzień + tamoxifen 10mg codziennie - tak przez 2 tygodnie... Testo wzrósł do 750 ng ale znowu gino nawet przy zwiększonej dawce tamoxifenu.. Aktualnie po odstawieniu wszystkiego testo utrzymuje się na poziomie 520 ng, ( 3 badania w odstępie 1 tyg). Mój główny cel to uzyskanie zarostu, którego dalej nie ma... Spróbuję jeszcze raz z hcg a później clomid po 1/2 tab... zobaczymy... P.S. Nie będę brał tamoxifenu - dziwne - lek na ginekomastię ale w moim przypadku nawet jak biorę solo zaczynają swędzieć sutki i pojawiają się guzki... PZDR

[fallenursus]

Gino nie tylko od wysokiego E2 może być...tamox Imho dupny środek jako kontroler estro

[TheLukaG]

Tak i potwierdzają to badania, które robiłem w trakcie - E2 przy tamoxifenie również rośnie... Kontaktowałem się z moim endokr i twierdzi że tamox osłoni moje "piersi" przed estro. A u mnie akurat guzik... nawet przy zwiększaniu dawki Zresztą gdzieś już się spotkałem z tym że na niektórych działa odwrotnie. Wykluczam raczej gino od proloaktyny bo już kiedyś (podczas brania sulpiryd-u) miałem na poziomie 75 czyli 5 razy ponad normę i zero gino A jedyny side przy takim poziomie u mnie to problem z potencją