ja sie ukrywam. intranet only :)
ja sie ukrywam. intranet only :)
we fight like siblings
but we fuck like champions
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
warto dolaczyc!
Trenbolone abuser.
Public Enemy #1
ooo widzę, że temat się rozrósł... ale wróćmy na prawidłową drogę :)...
Postanowiłem, że tam gdzie będę w stanie, sam, osobiście dostarczę CV z uwagi na fakt, iż w mniejszych firmach mogę mieć bezpośrednio do czynienia z właścicielem, a nie sekretarką.
Mam jednak jeszcze dodatkowe trzy pytania:
4) Jak prawidłowo ubrać się zanosząc CV ? Wydaje mi się, że garnitur na tym etapie jest zbędny i wystarczą jeansy i bardziej elegancka koszula... jak Wy sądzicie ?
5) Kiedy powinienem do CV dołączyć list motywacyjny? Zawsze czy tylko na wyraźną prośbę pracodawcy?
6) Czy po przedstawieniu przez pracodawcę ostatecznej propozycji, decyzję muszę podjąć "na miejscu" czy mogę prosić o 2-3 dni na podjęcie decyzji i późniejsze skontaktowanie się z przełożonym we wskazanym terminie? Czy raczej czegoś takiego nie stosować?
Wiele zależy także od tego co kto potrafi. Bo skończyć studia to znowu nie jest wielki wyczyn. Jeśli do tego potrafimy bardzo dobrze 2 języki i mamy może jakiś 1 przydatny kurs (jeśli chodzi o nasz kierunek) to gwarancja dobrej pracy jest prawie pewna nawet w Polsce. A jak nie to można wyjechać itd. Przede wszystkim trzeba mieć pomysł na siebie i tak jak pisał fallen gadane. Widzę jaki jest poziom w szkołach np. były teraz matury próbne to z matematyki w klasach po 30 osób zdawało (ZDAWAŁO!!!) po 4-8 osób. I co? Potem taka osoba idzie na studia, choćby humanistyczne, oleje to tak samo jak LO czy technikum i domaga się 4000 na rękę. Niestety, kasę trzepią albo najlepsi, albo najbardziej doświadczeni, albo Ci co mają plecy. W o wiele mniejszym stopniu osoby z szczęściem. A reszta... niestety.
Przepraszam za spam :(
http://www.youtube.com/watch?v=UExwaCILDl0&feature=related
stykaja dziny i koszula, to nie rozmwa
list zawsze zostawiaj z cv
zawsze te 2-3dni na podjecie decyzji
we fight like siblings
but we fuck like champions
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
warto dolaczyc!
Trenbolone abuser.
Public Enemy #1
4. Nie trzeba garnituru,koszula wystarczy.
5. Raczej na prośbę pracodawcy,ale też zależy od stanowiska,na wyższe stanowisko taki list motywacyjny razem z CV w koszulce może zwiększyć Twoją szansę.
6. Musisz być zdecydowany i pewny siebie inaczej przyjmą kogoś innego. Możesz Prosić o późniejsze przyjecie jak masz coś jeszcze do załatwienia jakieś ważne sprawy np z tą poprzednią pracą,ale nie,że Ty będziesz się zastanawiać,to oni są od zastanawiania i albo od razu powie jesteś przyjęty albo Proszę czekać na tel bo mamy jeszcze ludzi umówionych na rozmowę i oddzwonią do wybranego albo do kilku.
Nie bądź mądrzejszy niż Twój szef.
Niestety takie teraz czasy ,że nawet najlepszy dyplom z najlepszej uczelni ma się teraz ni jak do doświadczenia, mój współlokator na 5 roku studiów inżynierskich z 2 biegłymi językami nie miał szans z konkurowaniem o prace z ludźmi po technikach z 2-3 letnim doświadczeniem w branży. Prawda jest taka ,że jak chcesz robić kokosy to masz 2 wyjścia:
1) Własny biznes - ciężka harówka po kilkanaście godzin dziennie - po kilku latach może się udać zbijać duży hajs
2) 5 lat studiów na kierunku poszukiwanym na rynku pracy, kursy , uprawnienia itp. potem jeszcze 5 lat pracy, zdobywanie doświadczenia i w wieku 30 lat zarobki pewnie przyzwoite.
Do CV i rozmowy to zależy od stanowiska: jak masz np. pracować na magazynie to nie musisz przychodzić w garniturze i chwalić się ile znasz języków i co skończyłeś, pracodawcy zaimponujesz bardziej mówiąc ,że pracowałeś w branży 2 lata i masz kursy bhp itd. i liczne uprawnienia np. na wózki :)
Gdy byłem w twoim wieku, miałem szesnaście lat.
fallenursus (18-12-12)
dokladnie.
i pamietaj ze cv nalezy robic pod dane stanowisko bo gowno kogos interesuje ze masz uorawnienia trenerskie ubiegajac sie o sprzedawce.
we fight like siblings
but we fuck like champions
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
warto dolaczyc!
Trenbolone abuser.
Public Enemy #1
W odniesieniu do ostatniego pytania dotyczącego przemyślenia oferty - pytam ponieważ, tak jak wcześniej wspomniałem - mam prace, nie najgorzej płatną, na czas nieokreślony. Powiedzmy, że zarabiam 2500 zł netto, powiedzmy, że nowy pracodawca zaproponuje mi 1500zł netto i umowę zlecenie czyli w obu kwestiach dysproporcje ogromne. W takiej sytuacji chciałbym na spokojnie wszystko sobie przemyśleć. Tylko z uwagi na to zadałem to pytanie... gdybym pracował fizycznie za najniższą krajową to na pewno bym brał bez zastanowienia inna pracę "za biurkiem". Dlatego w obecnej sytuacji nie chciałbym podejmować pochopnych, nieprzemyślanych kroków, których później mógłbym żałować...
ej czy Wy troche nie przesadzacie, praca jest w Polsce. Ludzie poszukują dobrych ludzi. (nie poruszajmy kwestii zarobkowej w Polsce a za granicą bo wiadomo jak jest)
Do własnej firmy - owszem praca praca praca, ale w wieku trzysietu kilku siedzisz i pachniesz. :)
i jak ktoś Ci zaproponuje 1500zł to śmiech, 1000zł ja wyciągałam pracując tylko weekendami.
W jakiej branży szukasz tej pracy? Masz to swoje doświadczenie, praktyki, staż o którym pisałam ja, i kilku panów wyżej ??
To jest przypadkiem tak, że po stażu czy praktykach firma trzyma Cię przez okres pół roku?
Beelzebub has a devil put aside for me, for me, for meeeeee