we fight like siblings
but we fuck like champions
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
warto dolaczyc!
Trenbolone abuser.
Public Enemy #1
Najpierw ogarnij żarcie.
Jeżeli chodzi o gainera to Milkoshake Mass Gainer miałem i mogę spokojnie polecić. Z opinii w necie oraz zasłyszanych Scitec Jumbo bardzo dobry gainer, jednak drogi.
TRAIN INSANE!
fallenursus (11-05-13)
Jem 6 posiłków dziennie. Śniadanie to 0,5l mleka + płatki owsiane, kasza manna, płatki kukurydziane, musli lub jajka pod różnymi postaciami + ciemne bułki z ziarnem. W szkole 4 bułki z ziarnem w jednej jest: szynka, ser, ogórek, pomidor, papryka, szczypiorek, samymi kanapkami się nie najem więc diete uzupełniam 50g gainera o godz. 11.30. W domu cały talerz zupy: pomidorowa, rosół, wieloważywna, barszcz czerwony, biały... II danie: torebka ryżu z piersią z kurczaka i ketchupem, wątróbka z ryżem, kasza gryczana z wołownią + jakieś surówki, idę na trening, po treningu od razu 50g gainera. Po treningu: 0,5kg stejk wołowy (rostbef) :), paczka kotletów sojowych, 1 kg pstrąga świeżego, dorsz/makrela wędzona ok 0,5 kg. Kolacja to twaróg chudy, jogurt naturalny, łosoś norweski, serek homogenizowany, + 2 bułki z ziarnem. Jem tyle, że cały czas chodzę pełny, czyli dosłownie kończe wtedy kiedy mi się rzygać zachce :D. Poza tym są efekty masowo-siłowe, więc chyba nie jest jeszcze tak źle, ale do celu jeszcze hohoho... :)
"W moich żyłach to płynie Racket Fuel, a nie jakieś tam dziadostwo!"
te kotlety sojowe to odstaw :D ... nie jest to wskazane dla młodego faceta.. ale też i "w sile wieku"
przelicz i podaj bilans tłuszcz/białko/węglowodany + ogólna kaloryczność, bo coś się rozpisałeś..
jeżeli normalne jedzenie nie daje Ci masy to po proszku się nie spodziewaj - bo to marny substytut mimo wszystko
--
btw. możesz się śmiać ale w skrajnym przypadku jak wszystko piszesz zgodnie z prawda - przebadaj się na obecność tasiemca w organizmie (może i 60% żarcia Ci zakosić)
Pozdrawiam
maniak7000
Jak to mi nie daje masy? Przecież pisałem, że po Mass XXL 4800g + DIETA przytyłem 5 kg...
"W moich żyłach to płynie Racket Fuel, a nie jakieś tam dziadostwo!"
Bardzo dobry monolog sobie tu prowadzisz, sam sie pytasz, sam sobie odpowiadasz, sam siebie cytujesz, sam sobie się tłumaczysz :), rewelka.
Wreszcie ktoś z jajem :P
A kiedy już sięgniemy dna, musimy uważać, żeby to dno nie odpadło.
Po prostu siebie zacytowałem, bo straciłem możliwość edytowania postu...
"W moich żyłach to płynie Racket Fuel, a nie jakieś tam dziadostwo!"
w ciagu calego tyg jesz 0,5kg wola i 1kg pstroga?? dobrze rozumiem??
porady dietetyczne, suplementacyjne i treningowe. pw.
Nie, 0,5kg stejka, czy 1 kg pstrąga jem "na raz", chodziło mi o to że np. "II danie: torebka ryżu z piersią z kurczaka i ketchupem, wątróbka z ryżem, kasza gryczana z wołownią + jakieś surówki" to nie jem wszystkiego na obiad w jeden dzień tylko np. w poniedziałek torebka ryżu z piersią z kurczaka i ketchupem, we wtorek wątróbka z ryżem, w środę kasza gryczana z wołownią.
"W moich żyłach to płynie Racket Fuel, a nie jakieś tam dziadostwo!"