_dążenie do doskonałości _raczeek!!!!!!!

[raczeek_87]

co tu dużo nawijać .....


Stary Wariat jeesteś : )

[fallenursus]

powqzni ludzie maja problemy z mozgiem.
ja zyje bexproblemowo:)

[raczeek_87]

waga stoi , ale nie wiem czy przez to że od zawsze musze walczyc jak lew o każdy kilogram czy dlatego że biegi dorzuciłem 4xtydz (po - 5km)
dziś wyciągnąłem Żonkę - 5km odbębnione :)
Cztery i pół tysia kcal już pochloniete a tu jeszcze kolacyjka czeka :D
Od dzis zacząłem kurację na Tabex_ie od sob zero szlug - trzymajcie za mnie kciuki .
Pozdro.

[raczeek_87]

wczoraj była klateczka + tric
płaska hantle .......4x12/6
skos + hantle
rozpietki 4x10
pompki na poreczach 4x10-5
tric
sztanga wąsko 3x8-6 - heavy
linka z górnego 4x14-10

Przetestowałem ten cialis -!!!
.......Powiem tak , mimo mojej obiekcji ze pewnie pompa bedzie ale na jajach - muszę przyznac ze się myliłem.
Jak wielu z was , sie zastanawia? czy pała stoi jak szalona - to tez mit , bez bodźca - sama fruwać NIE BĘDZIE !
Jednak jak żoneczka zaczęła biegać w samych majteczkach i staniczku to juz ślinka poleciała :)
Ale wracając do pompy na treningu , muszę przyznać ze - trica mi tak spompowało że ledwo łapę prostowałem .
Mogę jeszcze dodac, ze na pewno cialis wpływa równiez na wytrzymałość podczas treningu .

Posumowowując - to dobry sprzed - jak dobry to pewnie uzależnia :)
Czy wezmę jeszcze raz - ?
zostało mi jeszcze 7 tab ,wiec siedem razy :D

[raczeek_87]

Wczoraj bareczki i bic .
Pompa była jeszcze lepsza niż wczesniej + akkg 2 szt :D
Biceps to po każdym ćwiczeniu musiałem rozciągać z minute a o barkach juz nie wspomne aż miło .
taka mała rzecz a jak cieszy cialis-blister-pack-150x150.jpg

jedzonko

8.00
fasolka po bretonsku cały duży talerz + 80g razowego

12.00
400g ziemniaki + 400g wieprzowiny z warzywami

16.00
ziemniaki 400g + 2 jajka sadzone + 400g schabu

19.00
pizza - RIGA

20.00 jajecznica 3 jaja + 100g jałowcowej kiełbaski + pomidor itp.

23,00 250 g twarogu

Dzis od treningu off zbieram siły przed weekendową harówką ,w sobotę nogi a w niedziele plecy troche do dupy ale jak mi zostały mi 2 wejścia do niedzieli a dziś nie miałem możliwości pójść to tródno trzeba wykorzystać .
stwierdziłem że nie bedą gamonie żerować na wejściówkach z mojego cięzko zapracowanego karneciku :)

Pozdro .

[raczeek_87]

Witam Państwa bardzo serdecznie .
3 DIEŃ BEZ PALENIA !!!! :)

Po weekendowej pracy nad doskonaleniem własnej sylwetki , tak dopieprzyłem łydki ze dziś "chodzic" nie mogę ... :)
jedzenie przez weekend , to było po prostu szaleństwo - pizza własnej robótki , pieczony kurczaczek , schabowe , schabik w sosie pieczarkowym , sałatka warzywna własnej robótki, zapiekane kartofelk, pieczarkowa zupa - krem . itp, itp

Tak jak w tytule jestem od soboty off od szlug , wiec szukam sobie non-stop jakiegoś zajęcia żeby tylko nie myśleć o szlugach .
Tabletki Tabex zabijają głód w 90% wiec nawet luzik w ulotce piszą zeby zacząć od 6 tab - myślę sobie "mało trochę a jak jeszcze nie podziała ", więc zaczołem pierwszę 4 dni od 10 tab i piątego dnia w sobote wstaję rano i mnie puściło nie miałem pragnienia zapalić ( nie mówie o ochocie ) ale są takie stałe momenty do których człowiek jest przyzwyczajony np . pali do kawy itp . W takich momentach jest kryzys jak cholera .
Ale żeby tylko to takie kryzysy człowiek miał w życiu , to by było pięknie .

ps._trzymajcie za mnie kciuki . Pozdro .

[Micek185]

powodzenia!nigdy nie paliłem ale patrząc po znajomych to naprawde wam musi tego brakowac:)

fasolka po bretonsku cały duży talerz + 80g razowego

identyczne sniadanie miałem ostatnio heh, na drugie gotowane jajka no to później to już sam wiesz co się działa hehe

waga ruszyła?

[raczeek_87]

Wacha sie na poziomie 87/88 kg w slipach :)
Ale zauważyłem , ze trochę klata i przednia część barków poszła - wydaje mi sie , ze od biegania - ale sam nie wiem .?
teraz juz jest coraz lepiej , ale na początku biegania - barki jak cholera mnie bolały .
- teraz mam nadzieje ze jak szlugi przestałem jarac to ruszy waga w końcu - tylko żeby sił starczyło :/

[raczeek_87]

Witam .

Od poniedziałku mam teraz 3 dni odpoczynku od treningów - delikatny czas na regeneracje .

4 dzień bez szlug leci ogólnie spoko ale taż miewają - momenty załamki , wczoraj 2 kubki rozjebałem o podłogę z nerwów - od razu humor się poprawił , Żonka tak na mnie popatrzyła...... zjebała mnie, że jej wszystkie kubeczki potłukę - a ja w śmiech I mówię " bedzie mniej mycia " "D - to dostałem ze ścierki przez ramię i zaczeliśmy sie oboje śmiać - dobrze że są osoby na których można liczyć .

jedzonko na dzoś
8.00
pizza własnej robótki z szyneczka , pieczarki, kukurydza , serem , cebulka - siła tkwi w prostocie . + herbatka z cytrynką + 3 łż cukru :)

12.00
ziemniaki 400g + schab 300g

16.00
ziemniaczki + schab 300g

20.00
ziemniaczki 200g + 2 jajca + schab 300

23.00
250g twarogu

[Micek185]

sex na zgode był? :D