Witam,
nie wiem gdzie bylo napisa ten temat, ale dzial trening widze, ze jest najczesciej odwiedzany.
Przez ostatni rok zrobilem ponad 8 kg. Bylem zadowolony z rezultatow budowy sylwetki jak i siły. Przez 3 miesiace odpusilem silownie, co tydzien, dwa bylem pijany, jadlem smieci, i ogolnie kalorycznosc na minus. I teraz pytam sie kurwa gdzie ta cala teoria, ze budowanie miesni na czysto pozwala utrzymac mase miesniowa ? Rozumiem, ze bez treningu, slabej diecie i pijanstwu to bardzo ogranicza, ale zeby schudnac 6 kg ? Gdy wszedlem na wage rano to prawie z emdlalem. Jak mozna schudnac 6 kg w ciagu 3 miesiecy, mimo ze wszystko na sucho bylo robione ciezka praca...Na prawde nie wiem co mam myslec i moje podejscie do silowni chyba sie zmieni, bo po co sie katowac caly rok, zeby zrobic sobie przerwe i nie wiadomo ile potem to odbudowywac.
Licze na dobra dyskusje