Witam, temat ma dotyczyć osób, które nie mogą ćwiczyć ze względu na zdrowie. Ja osobiście ćwiczyłem przez krótkie okresy czasu z przerwami między nimi, obecnie mój stan zdrowia nie pozwala mi na dźwiganie w prawie jakiejkolwiek pozycji. Mam uszkodzony kręgosłup w odcinku piersiowym (między łopatkami dwa kręgi konkretnie) oraz w odcinku lędźwiowym dokładnie jeśli dobrze pamiętam jest to S1. Ważę teraz 65 kg, mam 184cm wzrostu. Od czasu do czasu biegam, czasami robię pompki bądź brzuszki, lekarz nie pozwala mi na jakiekolwiek "dociążanie" przy ćwiczeniach. Chcę przytyć, z tym, że przy moim trybie pracy nie mam takiej możliwości (pracuję "zmianowo" po 12h, średnio 2 dni pracy dzień wolnego, praca stojąca przez jakieś 80% czasu bez wysiłku fizycznego). Czy istnieje możliwość w miarę rozsądku, dopełnienie mojego żywienia jakimiś witaminami, białkiem czy węglowodanami w taki sposób, żebym zaczął tyć? Znajomy proponował mi "produkt" zwany Mega C lub D-Bool z tym, że z tego co wyczytałem nie jest to nic dobrego a tym bardziej dla ludzi "zdrowych" więc daruje sobie takie rzeczy. Dodam, że dieta, która ma być "podawana" co konkretny okres czasu lub o konkretnych godzinach nie wchodzi w grę bo czasami nie mogę zejść na przerwę nawet przez 5-6 h. Będę wdzięczny za każdą podpowiedź i jakiekolwiek rozsądne spostrzeżenia. Z góry dzięki za reakcję. Pozdrawiam