O całej sprawie dowiedziałem się o 10 rano. Katarzyna Waśniewska zniknęła między godziną 5 a 9. Teraz będziemy razem z Bartkiem zgłaszać tę sprawę do prokuratury - powiedział Krzysztof Rutkowski w TVN 24. Dodał też, że rano w domu matka Madzi była jedynie z mężem. Ale w mieszkaniu znaleziono także ślady butów jakiegoś mężczyzny - prawdopodobnie rozmiar 44. Rutkowski podejrzewa, że to ten tajemniczy mężczyzna mógł pomóc w ucieczce Katarzynie.
Jak poinformował Wirtualna Polskę Agnieszka Wichary z biura prasowego katowickiej prokuratury, pytana o to, czy za Katarzyną Waśniewską zostanie rozesłany list gończy, odpowiada, że podejmowane są w porozumieniu z policją stosowne decyzje w tej sprawie.
źródło wp.pl
Ci którzy śledzili ich losy,jak myślicie co będzie dalej? Rutkowski wywiózł ją na Majorkę czy nie? Bartek nie wiedziałby że w jego domu przebywał jakiś mężczyzna? O co chodzi w tym cyrku?
Jak dla mnie to jest ciekawy serial,takie coś nie zdarza się na co dzień,nie rozumiem dlaczego nie aresztowali jej do czasu wyjaśnienia śledztwa skoro tak mataczyła a teraz jeszcze zwiała-tragedia z tą prokuraturą ale myślę że szybko ją złapią a ona i tak wkręci wszystkim,że poszła tylko na spacer :)