cześć koksy :) kurcze juz dawno nie zakladalem nowego tematu..
słuchajcie pisze bo mam pytanie.
ostatnio moja siłka zostala zamknieta na miesiąć (remont). nie mam gdzie ciwczyc.
jedynie w domu. mam dwie hantle po 30kg i prostą ławkę bez stojaków.
zeby nie spaść, postanowilem ten miesiać robic samymi hantlami jakies podstawowe cwiczenia (przykladowo podane w nawiasach) i tak:
pon:
klata (wyciskanie na plaskiej i rozpietki)
triceps (wyciskanie jedną ręką z tyłu, francuz)
wtorek:
plecy (wiosłowanie, martwy)
barki (wznosy w przód i bok, wycisk nad głowę)
środa:
biceps (uginanie naprzemiennie oraz w oparciu o kolano)
nogi i łydki (przysiady z hantlami w reku, wykroki, wspiecia na palce)
i nastpenie znowu zaczynam (bez zadnego dnia przerwy), czyli:
czwartek (klata tric), piątek (plecy barki), sobota (bic, nogi), niedziela (klata tric itp)
i własnie czy moge tak cwiczyc bez przerw, dopóki nie bede mial dostepu do siłowni?
postanowiłem taki plan realizowac z tego względu, że mam małe ciężary i trening nie bedzie zbyt intensywny.
wiec robiłbym na każdą partię około 9 serii po 15-20max powtorzen.
brzuch co 2-3 dni
co myslicie o takim tymczasowym treningu?
WYPOWIADAĆ SIĘ TYLKO DOŚWIADCZENI !!