Cytat Napisał Best Body Zobacz post
w polowie roku mielismy po 12 zl, a rok temu po 9,9 ale co z tego?
bialka rok temu tez byly o 1/3 tansze
Nie wiem. To chyba zwykła rozmowa. Jest promocja gdzieś tam to piszę do kolegi, że może kupić taniej. ;)

Cytat Napisał Best Body Zobacz post
co do cynku zma ma 30mg a to 300% zapotrzebowania dziennego, jak slysze ze dawki 20mg moga szkodzic to nie chce mi sie nawet tego komentowac
tak dla przypomnienia, 100% dziennego zapotrzebownaia to ilosc jaka osoba NIEAKTYWNA FIZYCZNIE powinna dostarczac dziennie, jesli tego nie zrobi bedzie miala niedobory, niektorym sie to 100% pomylilo z maxymalna bezpieczna dawką, już nie wspomne o sportowcach

Kowal i nie pisz ze 20mg powoduje jakiekolwiek zaburzenia o ktorych wspomniales bo doskonale wiesz jakich dawek one sie tycza (stosowane dodatkowo przez dluzszy czas) potem jeden z drugim przeczyta i beda takie glupoty powtarzac o bezpieczenstwie chelatow tez nie chce mi sie rozpisywac
Komentować nie musisz ,bo nie jesteś żadnym autorytetem. Teraz mi napisz gdzie jest napisane iż 20mg szkodzi? Pisałem o skutkach ubocznych ogólnie jakbyś nie zauważył gdyż pisał iż nie jest szkodliwy. Efekty uboczne można już zauważyć przy ciągłym stosowaniu przez tydzień dużej dawki. No może Ci się coś pomyliło ,bo nie mi jak sugerujesz. Znam sugerowane dawki bezpieczne, zalecane oraz toksyczne w odniesieniu do pierwiastków w PL ma się rozumieć. Głupot to Ty nie pisz. Pomijam już iż dieta "kulturystyczna" jest bogata w cynk, pomijając ,ze występuje "szeroko" w żywności ,a w przypadku zbyt małej podaży zwiększa się znacznie jego absorpcja przez organizm. I nie zaznaczaj mi czy aktywna czy nie,bo albo mało wiesz, albo nie wiem co uprawiasz. Aktywna czy nie udowodniono tylko w jednym badaniu korzystny wpływ suplementacji tym pierwiastkiem podczas wysiłku, natomiast jest sporo przeczących. Cynk wydalany jest z głównie z kałem nie z potem czy moczem. Także nie wiem co sugeruję Ci aktywność. Również udowodniono iż zapotrzebowanie na żelazo u sportowców nie zwiększa się co było sugerowane na podstawie zwiększenia objętości krwi ,ale na szczęście mierzy się teraz poziom receptora transferyny. Nie widzę sensu suplementacji pierwiastkiem, który bez problemowo można dostarczyć z żywności. Pieniądze małe czy duże nie leżą na ulicy i można je na coś innego przeznaczyć. Co do 30mg, które twierdzisz są "zapotrzebowaniem dziennym" to większych bzdur nie czytałem. Nie wiem skąd czerpiesz wiedzę na ten temat, ale ją zmień. 10mg to po pierwsze nie zapotrzebowanie dzienne ,a normy zalecane i nie dla dorosłych tylko dzieci do 9roku życia. Normy toksyczności to również co innego. ;)