Śpi mi na wycieraczce młody pies, taki jeszcze z tym puchem i w ogóle, nie wiem co to za rasa, ale jakiś duży. Wygląda jakby się szwendał jakiś czas i był nie karmiony. Zastanawiałem się co tu zrobić, a w między czasie tata dał mu jeść... No to już nas opętał, nawet do naszego Azora się przyczepił. A taki sku&**@# sympatyczny, że ja p*&^lę. Co ja mam z nim zrobić?!!!