Nie musisz byc na utrzymaniu nikogo, no bez przesady ;)
Jesl ichodzi o prawo to dosc wkurw... kierunek, podobnie jak psychologia. Ja w moim zawodzie dzien w dzien spotykam kilkunastu "prawnikow" pierwszego roku. Ich podstawowy problem to to ze wiedza "wszystko" a niszcze ich na starcie. To samo z psychologami - spaczenie 1 roku - "wiem o tobie wszystko" ;)