O 5 wstałem:) w Katowicach jest jedna siłownia calodobowa:) chodzi na nia nawet sporo osob, glownie miedzy 23 a 3 w nocy. Przychodza pi zmianie popoludniowej:)

Od momentu jak zakonczylem sezon i zacząłem ladowac wegle po trzy miesiecznej ketozie, mam w sobie tyle energi co pocisk. Sypiam 4-5h dziennie, pracuje srednio 14h dziennie plus silownia do tego narzeczona i gdyby nie to ze wypadało by sie polozyc to w ogole bym nie spał. Organizm ewidentnie domagal sie juz wegli. Zalewa mnie znacznie ale nie przejmuje sie tym. W kolejny sezon wejde z większą waga:)