Pokaż wyniki od 1 do 10 z 61

Temat: Pobicie co dalej?

Hybrid View

  1. #1
    EkspertEkspert Osiągnięcia:
    Trzech znajomychOverdriveTagger First ClassWeteran25000 punktów doświadczenia
    Avatar Fehu
    Dołączył
    03-12-08
    Skąd
    ^^^
    Postów
    3,832
    SOG
    609
    Otrzymał : 547 SOGi w 342 postach

    Domyślnie Pobicie co dalej?

    Witam.
    Właśnie wróciłem po 5 dniowym pobycie w szpitalu.
    Moje schorzenia to - uraz kręgów szyjnych - 3 tygodnie kołnierz schanza mam nościć, pęknięty nos (nic mi z nim nie robili) czeka mnie laryngolog i najprawdopodobniej druga w życiu operacja przegrody nosowej, miałem zabieg okulistyczny (przecięcie krwiaka i spuszczenie ropy), lekkie wstrząśnienie mózgu - tu czeka mnie jeszcze neurolog, napisane mam w wypisie, że miałem uraz brzucha (nic nie jadłem przez 4 dni, ale nic mi nie robili) ogólne potłuczenia i 2 połamane żebra.

    Oczywiście sprawa na policji, gdyż trafiłem do szpitala na pół przytomny, ale zeznań złożyć jeszcze nie byłem i zastanawiam się czy złożyć - z moralnego punktu widzenia? myślę, że tak zostałem zaatakowany przez przynajmniej 5 osób , szans pomimo próby ucieczki nie miałem.

    Okoliczności? właśnie chyba nie na moją korzyść tzn. na całej imprezie poszło o dziewczynę i wywiązała się delikatna bójka między mną a kimś kogo nie znam, oczywiście naprawdę delikatna bo szybko nas rozdzielili w tym wszystkim mnie poniosły nerwy, ale nikt nie ucierpiał !

    Podczas powrotu a właściwie już ucieczki z całej imprezy (zero moich znajomych) a widziałem, że coś się "kroi" dorwali mnie w ciemnym miejscu (rozpoznałem tylko 1 osobę)


    Co ciekawe to oni na mnie zgłosili doniesienie, że wybiłem jakieś szyby w samochodzie co jest totalną bzdurą , rzekomo też pobiłem jakąś dziewczynę , nigdy nie uderzyłem żadnej kobiety (oczywiście ta dziewczyna jest anonimowa, nie ma żadnej obdukcji, nie trafiła do żadnego szpitala) policjant mi powiedział, że na razie to taka notka i zapewne czekają co ja powiem, nie mam świadków. oni mają ich kilkunastu.

    Naprawdę nie wiem co mam z tym zrobić ;/ bili mnie okropnie, traciłem przytomność, byłem na silnych lekach przeciwbólowych , cud, że nie doznałem obrażeń wewnętrznych. Moje dalsze leczenie potrwa minimum 3 tygodnie.

    Psychicznie jestem podbudowany, pomimo tego zajścia nie popadłem w depresje ;d ale muszę liczyć się z tym, że nie mam świadków (sory jedna dziewczyna może zeznawać po mojej stronie, ale to moja osoba towarzysząca - pewnie mało warty świadek)
    Ostatnio edytowane przez Fehu ; 17-08-11 o 18:12
    Powrót 05/08/2009

    Nie obecny do odwołania.
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  2. #2
    Bywalec Osiągnięcia:
    1000 punktów doświadczeniaTagger First Class1 rok zarejestrowany
    Avatar kitamo
    Dołączył
    16-04-11
    Skąd
    Gdańsk
    Wiek
    43
    Postów
    466
    SOG
    17
    Otrzymał : 47 SOGi w 41 postach

    Domyślnie

    Stary idz skladaj zeznania tu sie nie ma co zastanawiac. Zostales pobity i nikogo nie obchodzi czy miales racje robiac borute czy nie. To ze pozniej Ci wpieprzyli i moze nawet troche zasluzyles to nie zmienia faktu ze doszlo do powaznego obrazenia ciala a za to dostac moga nawet pake.
    Problem polega na tym ze oni juz zeznawali i moze sie okazac ze za 2 miesiace przyjdzie Ci sprawa i spotkasz sie z prokuratorem w sadzie.

    Dokuenty z obdukcji obowiazkowo + zgloszenie na policje. To ze nie masz po swojej stronie swiadkow zajscia nie oznacza ze jestes w sadzie bezbronny. Poza tym jesli to co napisales jest 100% prawda i nic nie pomineles i faktycznie nie zrobiles tego co oni zglosili na policji to wierz mi ze gdy sprawa trafi do sadu to nagle zaczna im sie zeznania zmieniac bo pewnie sie wystrasza.
    Koniecznie idz i zloz zeznania, jak nie masz nic na sumieniu to moze i nie wygrasz sprawy o pobicie, ale przynajmniej tobie nic nie zrobia.

    Klaps w pysk jak sie zasluzylo mozna olac i nie zglaszac. ale jesli tak cie skatowali to nie ma dyskusji, bo nastepnym razem moze to byc pobicie ze skutkiem smiertelnym.
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  3. #3
    EkspertEkspert Osiągnięcia:
    Trzech znajomychOverdriveTagger First ClassWeteran25000 punktów doświadczenia
    Avatar Fehu
    Dołączył
    03-12-08
    Skąd
    ^^^
    Postów
    3,832
    SOG
    609
    Otrzymał : 547 SOGi w 342 postach

    Domyślnie

    No napisałem szczerze tak jak było.

    Masz racje, ogólnie zlał bym sprawę gdyby to była ustawiona "solówa" ale to było perfidne pobicie ...
    żadnej laski nie uderzyłem, żadnych szyb nie wybijałem. Jedynie z kolesiem się poszarpałem , co prawda ja zacząłem, ale sprowokawał mnie, choć i tak mu nic się nie stało.
    W grupie późniejszych napastników go nie rozpoznałem... Było bardzo ciemno... rozpoznałem jego kolegę.

    Byłem pod wpływem, ale nie pijany.
    Powrót 05/08/2009

    Nie obecny do odwołania.
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  4. #4
    Doświadczony Osiągnięcia:
    Twoje pierwsza grupaTagger First ClassStworzenie albumu zdjęćTrzech znajomych5000 punktów doświadczenia
    Avatar Damianpfighter
    Dołączył
    12-07-11
    Skąd
    Okolice Bydgoszczy
    Wiek
    33
    Postów
    820
    SOG
    23
    Otrzymał : 55 SOGi w 44 postach

    Domyślnie

    Tylko w Polsce nie ma sprawiedliwości. Wiem sam po sobie... I Ci co się ciskają najwięcej idą na psy zagonić!
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •