RELACJA że w pyte strzelił !

[Pioter1994]

Nie pisałem w relacji bo myszka mi nie chodziła, ale się nie opierdalałem :P

24.06.2011, PIĄTEK:

Klatka:
WL(83%):
66kg x10s x3 powt.

Biceps:
Unoszenie przedramion ze sztangą:
- 32kg x10,
- 37kg x8,
- 42kg x5.
+ DROP SETY:
- 32kg x8,

Młotki:
- 15kg x15,
- 15kg x12,
- 15kg x10
+ DROP SETY:
- 10kg x8.

Triceps:
Pompki na poręczach:
4s x max.

Łydki:
Wznosy ze sztangą na kolanach:
3s x100kg x30 powt.

27.06.2011, PONIEDZIAŁEK:

Klatka:
WL (78%):
62kg x10s x5powt.

Nogi:
Przysiady ze sztangą:
- 75kg x10,
- 85kg x10,
- 95kg x8,
- 105kg x6,
+ DROP SETY:
- 77kg x8.

Wykroki ze sztangą:
- 45kg x max,
- 55kg x max,
- 55kg x max,
- 60kg x max.

Barki:
Switch na unoszenie łamanej, wąsko do klatki:
- 33kg x12,
- 38kg x8,
- 38kg x8.

Relacja:
Ostatnio mam lenia i kiepsko idzie. Zwłaszcza z jedzeniem ciężko, źle się odżywiam :L Dzisiaj po wczorajszych nogach mam straszne zakwasy, wczoraj obiecałem sobie że wyjdę z siłowni na czworaka hehe i prawie dotrzymałem obietnicy bo miałem problemy z chodzeniem po tych wykrokach :).

PS: Musze wymyślić coś z tymi hantlami bo potrzebuję do "młotków" 15 są już za lekkie a kolejne już za ciężki :|.

[Pioter1994]

29.6.2011, ŚRODA:

Klatka:
WL (78%):
66kg x10s x 4 powt. - nie udane (od 8 serii).

Plecy:
Drążek za kark:
- 50kg x10,
- 50kg x10,
- 50kg x10,
- 50kg x10 (większy ciężar już nie wchodzi, będzie trzeba coś wymyślić).

Wiosłowanie nachwyt:
- 55kg x10
- 65kg x6,
- 60kg x10,
z paskami:
- 70kg x6
+ DROP SETY:
- 55kg x10.

Brzuch:
Skłony skos dolny:
x50,
x55.

Relacja:
Nie dałem rady zrobić tyle serii ile było zaplanowane, ale będę próbował do skutku. Mam jeszcze cały miesiąc pracy nad siłą klatki, równo z 1 sierpnia zaczynam swój pierwszy cykl. Może na następnym treningu się uda.

A tu świetna piosenka:

[Pioter1994]

Niestety chyba przez najbliższy czas nie będę tutaj pisał. Jakoś brak motywacji do tego niedługo wyjeżdżam. Obiecuję że jeszcze tutaj wrócę, ale teraz trzeba się psychicznie pozbierać. Oczywiście trenuję dalej.

Pozdrawiam.

[Pioter1994]

Czas odświeżyć ten shit bo już ciężko znaleźć tą relację :D

Cóż miałem 2 tygodnie przerwy (wyjazd) i trochę siły spadło np: przy przysiadach.

Nie opierdzielam się, obecnie od 1 sierpnia wystartowałem z planem 5 dniowym: 4:1:1:1 (4 treningi, 1 dzień przerwy, 1 trening, 1 dzień przerwy) dietą i suplami.

Dietka jest trzymana, trochę się z posiłkami spóźniam w sensie nie nadążam jeść i wychodzi mniej niż 3H między nimi, ale trzymana rygorystycznie i nawet mi się nie nudzi. Rozbiłem na 5 posiłków i jest all very good.

Humor dopisuję wysypiam się, więc regeneracja na +.

Co do supli to jadę na CM3 i aminkach.

Miałem wrzucić filmik z treningu pleców, ale moja ulubiona strona jaką jest You Tube chyba robi sobie ze mnie rzewnie jaja bo przestało przesyłać przy 100 procentach a filmik który miał rozmiar 260 mb wysyłał się 3 godz. Drugi raz nie próbowałem, ale spróbuję w sobotę z rana.

To by było na tyle podsumowania, pozdro koksy.

[Pioter1994]

Będę wstawiał treningi od czasu do czasu, a co do filmiku z treningu pleców to nie miałem kiedy wrzucić...

23.08.2011, PLECY:

Plecy:
Ściąganie szeroko do klatki:
- 50kg x8 ,
- 50kg x8,
- 50kg x8,
- 55kg x8,
+ DROP SETY:
- 45kg x10,
- 35kg x12,

Wiosło nachwyt:
- 60kg x12,
- 65kg x8,
- 65kg x8,
- 70kg x6.
+ DROP SETY:
- 60kg x6,
- 50kg x10,

T-bar:
- 65kg x10,
- 70kg x8,
- 70kg x8
- 75kg x6
+ DROP SETY:
- 60kg x10,
- 50kg x10.

MC:
normalny chwyt, potem przechwyt:
- 90kg x8,
paski:
- 100kg x8,
- 110kg x6,
- 120kg x6.

HARDCORE!


Brzuch (trzeba ćwiczyć, żeby kafle na redukcji odkryć :P):
Brzuszki skos dolny:
- 3x35, krótkie przerwy, ręce za głową maks.
Unoszenie tułowia i nóg leżąc (na czas).
- 3s x max czas.


Relacja:
Trening Git, jednak brakowało trochę power'a na początku. Przy ściąganiu do klatki ciężko idzie, bo wyciąg domowej roboty, nie to co w szkole że wszystko na gumce idzie i można sobie większy ciężar założyć. Zacząłem przy brzuszkach ręce na kark kłaść, ale ledwo mogę, chyba muszę się bardziej rozciągać, chociaż robię to po każdym treningu praktycznie.

Dzisiaj niestety będą 4 posiłki bo jakoś z czasem się nie wyrobiłem, ale za to większe jakieś wyszły.

Muza na dziś:

[Pioter1994]

24.08.2011, BARKI:

Barki:
Wyciskanie z przed głowy:
- 40kgx10,
- 45kg x8,
- 50kg x6,
- 50kg x5
+ DROP SETY:
- 36kg X8.

Unoszenie na boki:
- 10kg x12,
- 13kg x8,
- 10kg x10
- 10kg x10
+ DROP SETY:
- 7kg x10.

Podciąganie łamanej do klatki:
- 35kg x10,,
- 40kg x7,
- 40kg x6
+DROP SETY:
- 30kg X8

Relacja:
Trochę zaspany byłem i uciąłem drzemkę przed treningiem, do tego burza była piekielna...
Stwierdziłem że barki trzeba bardziej dowalić i zmieniłem zamiast 3 ćw. po 3 serie na 3 ćw. po 4s. i teraz tak będe robił. W planie było dzisiaj by kończyć do brody 45kg x6, ale zmiana dała o sobie znać i nie dałem rady.

Po treningu aminki i kreta (aminki tak jak radził ******** tylko trochę w mniejszej dawce 6 kaps. po treningu, czyli jakieś 12,5 gr).

Spieszyłem się do fryzjera i nie dokończyłem posiłku i mnie zamroczyło potem trochę, ale świeże powietrze pomogło, bo duszno była jak chuy.

Dieta: ON

THIS IS SPARTA!

[Micek185]

barki masz dośc silne. kombinuj z treningami i zostaw tak jak uwazasz, ale ja bym proponował jeszcze raz zamieszac treningiem barków i wrzucić sere złożone z 14-20powt, jako praca domowa znajdź skład mięśniowy i stosunek włókien białych do czerownych w obręczy barkowej,zrozumiesz czemu miał by służyć taka zmiana ;)

[Pioter1994]

Wiem o co chodzi, że barki są zbudowane bardziej z włókien szybkokurczliwych więc wolą większą liczbę powtórzeń.

Kiedyś robiłem tak że brałem ciężar którym robiłem 10 powt. w 3 seriach i stopniowo dochodziłem do 15 powt., i potem dodawałem złomu by znów robić te 10 i dojść do 15.

OK na następnym treningu spróbuję więcej powt. dowalić i zobaczę czy tak będzie lepiej.

[Pioter1994]

25.08.2011, NOGI:

Nogi:
Przysiady ze sztangą:
- 70kg x12,
- 80kg x10,
- 90kg x10,
- 100kg x8.

Front squad (nowe ćw.):
- 40kg 12,
- 45kg x10,
- 50kg x8,
- 55kg x6,

Wykroki ze sztangą:
- 40kg x max,
- 45kg x max,
- 50kg x max,
- 50 kg x max.

MC na prostych:
- 60kg x10,
- 60kg x10.

Łydki:
Wznosy ze sztangą na kolanach:
- 100kg x25,
- 100kg x25,
- 100kg x25.

Relacja:
Wypiłem 2 napoje energetyczne i przed treningiem się trząść trochę zacząłem, staram się nie pić za często by nie przyzwyczaić się do kofy.
Trening wyszedł super, mam swój własny chwyt do front'ów, łapię inaczej niż wszyscy i wychodzi naprawdę dobrze, sztanga nie zjeżdża, barki nie bolą.
Po treningu, skurcze mnie łapią i ud napiąć nie mogę jak stoję :P
Dieta trzymana, ale znów poślizg z posiłkiem, tak o 22.00 planuję żjeść coś lekkiego, a potem 5 posiłek normalnie tak o 23.00.

Mam pytanie. Jakie przerwy robicie między seriami podczas siadów? Ja robiłem 1,5 minuty i chyba zwiększę do 2 bo zadyche mam czasami.

[Micek185]

ja tylko na zmiane obciążenia i złapanie oddechu ogólnie około minuty max 1,5min. im krotsze przerwy tym efekty lepsze i więcej tłuszczu przy okazji stracisz.