Od 1,5 tyg. już mam kcal obcięte, ale do końca tego tygodnia tylko a potem przed maturami i testami zawodowymi wracam do normalnego żarcia i skupiam się na nauce.
Od 1,5 tyg. już mam kcal obcięte, ale do końca tego tygodnia tylko a potem przed maturami i testami zawodowymi wracam do normalnego żarcia i skupiam się na nauce.
TRAIN INSANE!
W sobote przysiady na 1 nodze z hantlem 20kg na barku x5 powt.
Z klatką walcze cały czas. Od tego tyg. wchodze na kcal na+, nie licze tylko jem porządnie. Mam nadzieje, że organizm dobrze to wykorzysta. Co do metabolizmu to mimo 2 tyg. mało kalorycznej diety to i tak jest podkręcony na maksa, co chwile głodny jestem.
TRAIN INSANE!
Od paru dni mam problem z nadgarstkiem, ale dałem rade, lipa, że hantel mi się po prawej przesunął, troche to przeszkadza:
(od 2:20)
TRAIN INSANE!
ciężar zacny, ale technika taka sobie
Przepraszam za spam :(
http://www.youtube.com/watch?v=UExwaCILDl0&feature=related
Ciagnij bardziej górami za szybkonw pion. Zacny ciężar!
we fight like siblings
but we fuck like champions
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
warto dolaczyc!
Trenbolone abuser.
Public Enemy #1
Wiem, że technika nie najlepsza, ale to 2x raz z ciężarem większym niż 158kg więc szok dla organizmu, do tego te hantle trochę przeszkadzają bo jak nierówno są ustawione, to nierówny nacisk ciężaru jest.
OK Fall, next time bardziej nogami.
Przynajmniej mam pewność, że sztanga wytrzyma ciężar +200. Tylko pytanie jak progresje rozłożyć. Myślałem nad czymś takim, żeby zacząć:
140, 150, 160, 170, 180kg - x6, x5, x4, x3, x2 i +5kg co tydzień. Tylko nie wiem czy się nie zajade z różnicą tylko 10kg. Co o tym sądzicie?
TRAIN INSANE!
Nie polecam robienia poniżej 5 powt. chyba że pod TS trenujesz.
Lepiej robić więcej, ale mniejszym ciężarem. Najlepiej od 140 rób po 5-6 razy aż zrobisz 4, zmniejsz z 30 kg i dobij mięsień.
Przepraszam za spam :(
http://www.youtube.com/watch?v=UExwaCILDl0&feature=related
Ja zawsze robiłem po te 10-6 ewentualnie 5 teraz chciałem czegoś nowego spróbować, a w zeszłym tygodniu w zakresie 6-1 po treningu miałem zakwas potężny w lędźwiach i prostownikach pierwszy raz od dawna i czułem, że fajnie wchodzi, dlatego chciałem spróbować bo to kompletna nowość.
Do tego znacznie lepiej, robi mi się w mniejszym zakresie, bo te hantle się nie przesuwają tak, a to strasznie denerwujące jest i przeszkadza gdy są w innym sutawieniu.
Może rozłożyć to na x3 powt. i jak nie zrobie już tych 3 to koniec?
TRAIN INSANE!
Rozgrzej się dobrze przy pierwszych seriach (poniżej 140), a potem rób 140x5, 150x4, 160x3, 170x2, 180x2 albo 1 bo nie wiem ile zrobisz :P
Chociaż ja nigdy tak nie trenowałem i bym nie chciał. MC robię system iż do pewnego ciężaru robie po 8-10 powt. (jakieś 4 serie) i potem 3 serie robie 7-8. Technika zachowana, robie przysiad dosyć mocny a nie lekkie kucanie, łopatki ściągnietę, głowa prosto. Do tego ja robie MC z stojaków.
Przepraszam za spam :(
http://www.youtube.com/watch?v=UExwaCILDl0&feature=related
Dzisiaj zrobiłem tak: 145 x5, 160 x4, 175 x3, 190 x1, 200 x1. Od 190 ciężko już.
Dobra lekko zmodyfikuje to co napisałeś: 145, 155, 165, 175 - x5, x4, x3, x2. I te 175 będe leciał tyle serii aż nie dam rady wziąć na 2 powt. Dobre?
Co do przysiady to ja przy MC nigdy w czasie serii typowo na plecy (nie na rekord) nie robie z przysiadem z racji, że staram się by plecy pracowały a nie nogi bo te i tak mam już dosyć silne.
TRAIN INSANE!