Witam, mam problem i zwątpienie, a mianowicie mam 23 lata, od ok 3 lat ćwiczę na siłowni ale w końcu chciałem sobie zrobić jeszcze kaloryfer.
Przy wzroście 185cm i 82kg schudłem do 75 i brzuch jest ogólnie spoko (nie ma tłuszczu).
od ok 20 dni ćwiczę dzień w dzień A6W i bardziej od brzucha bolą mnie nogi od tego machania i krzyż ;|
Mam pytanie, czy warto go robić czy może jednak lepszy będzie ABS lub inne ćwiczenia, bo efektów jakichś specjalnych nie widzę ;|
Co powiecie na to?
1. Wznosy nóg w zwisie na drążku - 4 serie x20 powtórzeń
2. Mięśnie skośne brzucha na maszynie typu "Rotary Torso" - 4 serie x 20 powtórzeń
3. Wznosy nóg połączone ze spięciem brzucha - 4 serie x 20 powtórzeń
+ obciążenia
Ogólnie, w końcu jak to jest? ćwiczy sie codziennie czy z przerwami? (co osoba to zdanie inne)
Dzięx i Pozdrawiam