Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Temat: Strikeforce: Diaz vs. Daley

Hybrid View

  1. #1
    Moderator #Sztuki walki Doświadczony Osiągnięcia:
    Trzech znajomych1 rok zarejestrowany5000 punktów doświadczenia
    Avatar BoloYeung
    Dołączył
    12-03-09
    Skąd
    Zabrze
    Postów
    1,325
    SOG
    243
    Otrzymał : 281 SOGi w 125 postach

    Domyślnie Strikeforce: Diaz vs. Daley

    Lepiej zginąć od brania koksu niż zginąć z ręki koksa
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  2. #2
    Moderator #Sztuki walki Doświadczony Osiągnięcia:
    Trzech znajomych1 rok zarejestrowany5000 punktów doświadczenia
    Avatar BoloYeung
    Dołączył
    12-03-09
    Skąd
    Zabrze
    Postów
    1,325
    SOG
    243
    Otrzymał : 281 SOGi w 125 postach

    Domyślnie

    najbardziej podobała mi sie walka Mousasi vs Keith Jardine
    i postawa Amerykanina

    Ostatnio edytowane przez BoloYeung ; 10-04-11 o 13:34
    Lepiej zginąć od brania koksu niż zginąć z ręki koksa
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  3. #3
    Początkujący Osiągnięcia:
    1000 punktów doświadczeniaTagger First ClassWeteran
    Avatar Miskowiec
    Dołączył
    09-04-10
    Postów
    126
    SOG
    11
    Otrzymał : 11 SOGi w 10 postach

    Domyślnie

    czemu Bolo amerykanina? :) Ja mam całkowicie odwrotne odczucia. Mousasi zawalczył naprawde fajnie. Totalny luz , poruszał się powoli, oszczędzał energię a gdy zadawał ciosy to przeważnie trafiały. Ręce miał dużo szybsze i celniejsze. Obalenia Keitha nic nie wnosiły do walki. Przewracał po czym wstawali. Gdy Mousasi obalał w 3 rundzie , pracował i zdobywał dogodne pozycje.

    A werdykt to jakaś żenada. Przecież to była totalna dominacja . Nie czaje tego remisu. I jak to jest... 1 sędzia dał zwycięstwo Mousasiemu a dwóch remis i ogłoszono remis. WTF?
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  4. #4
    Moderator #Sztuki walki Doświadczony Osiągnięcia:
    Trzech znajomych1 rok zarejestrowany5000 punktów doświadczenia
    Avatar BoloYeung
    Dołączył
    12-03-09
    Skąd
    Zabrze
    Postów
    1,325
    SOG
    243
    Otrzymał : 281 SOGi w 125 postach

    Domyślnie

    Jardine przyjoł tą walke na tydzien przed galą był 3 tygodnie o wczesniejszej walce , każdy skazywał go na porażke w ierwszych sekundach nikt nawet nie dawał mu ciebia nadzieji a Keith zaskoczył wszystkich ułożył sobie cały plan walki i zrealizował go . Remis jest srawiedliwy poprostu obalenia są wysoko punktowane a Jardine miał ich po kilka w każdej rundzie jeszcze odjęty punkt w 1 rundzie i wygrana dwoma punktami dzięki trzem obaleniom i nie przepisowemu zagraniu Mousasiego
    1runda wygrana dwoma punktami przez Jardine
    2 runda nieznaczna rzewaga punktowa Mousasiego
    3 runda wygrana Mousasiego
    więc jak to widać remis w pełni zasłózony i wielkie serce do walki Keitha Jardine oraz zawziętość za co z cała widownia biła mu brawa
    Lepiej zginąć od brania koksu niż zginąć z ręki koksa
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •