Mam za pół roku przejść test ze sprawności fizycznej. O ile o pozostałe rzeczy się nie martwie, o tyle jeśli chodzi o siłę, to jestem zero. Moje pytanie jest następujące: ile mniej więcej czasu potrzeba, aby przy intensywnym treningu od zera dojść do poziomu, przy którym zrobię 50 pompek i 10 razy się podciągnę? Gdy będę znał odpowiedź na to pytanie, to będę mniej więcej wiedział co robić. Dodam, że wiek 29 lat, waga ok 100kg przy 190 cm wzrostu.

Druga sprawa - jak myślicie, czy lepiej najpierw przez jakiś czas przygotowywać się w domu, czy szkoda tracić czas i od razu uderzać na siłownię? Dodam, że koszty, ani czas nie stanowią dużego problemu.