Generalnie już tak od 2-3 miesięcy mam kłopoty z odżywianiem. Objawia się to głównie tym ,że gdy jem szczególnie rano ( ale nie koniecznie ) nagle podczas jedzenia pojawia się odruch wymiotny i już nic nie mogę wcisnąć. Ciekawostką jest to ,że gdy tak mam to prawie zawsze podczas jedzenia węglowodanów ( makaron, chleb razowy, musli ). Dodatkowo zauważyłem ,że gdy np. przytrzymuję w zębach szczoteczkę do zębów lub trzymam w zębach rękawiczkę gdy czegoś szukam w kieszeniach mam również odruch wymiotny. Nie wiem co z tym zrobić, niestety moje śniadanie często kończy się na płynnych odżywkach :/