Kreta cały rok? Nowe spojrzenie

[Chcę_być_wielki]

Kulturyści jedzą kreatynę cały rok, znam kolesia który tak robi i dobrze się sprawuje

[Sosna91]

nie uważam za dobry pomyśł branie ciągle krety, co innego kulturyści, amator powininen brać cyklicznie.

[fallenursus]

bo co?

[luo]

nie uważam za dobry pomyśł branie ciągle krety, co innego kulturyści, amator powininen brać cyklicznie.

Zawodowiec nie schodzi z bomby, więc dlaczego należałoby schodzić z kreatyny. Nie jest to trochę absurdalne?
Obserwując siebie po każdym cyklu na krecie widzę spadki, głównie w sile. Ostatnio kończąc cykl w ostatniej serii wl robiłem 8x90, 2 tyg po cyklu cyklu 5x90. Plebeco, gorszy dzień? Wątpię;) Na cyklu ogólnie mięśnie są pełniejsze, niby to tylko woda czy glikogen ale w 1 poście część rzeczy wyjaśniłem. Do tego jest znacznie szybsza regeneracja czy większa wytrzymałość i to bez względu czy jest to 3 czy 7 tydzień. Od marca chcę dołożyć jeszcze do pieca przed wakacjami i zobaczę jak będzie wyglądać dłuższa suplementacja kretą.


Po kilku tyg gdy mięśnie są już w pełni nasycone wystarczą dawki na podtrzymanie poziomu krety w mięśniach 10-20g w dt podzielone na kilka mniejszych porcji przyjmowanych co kilka godzin, tak żeby potreningowa była największa np 5g po treningu, reszta porcji po 3g. Przyjmowane oczywiście między posiłkami, bo łykając ją po posiłku jej okres wchłaniania się wydłuży(ponieważ zmiesza się z treścią pokarmową) więc będzie dłużej przebywać w kwaśnym środowisku żołądka, analogicznie spora część kreatyny ulegnie zniszczeniu. Dlatego zaleca się spożywanie krety np z sokiem jabłkowym, winogronowym z czarnej porzeczki czy aminami które po części zmniejszą kwaśne środowisko w żołądku i nie jest to mit;]

[sts]

10-20 g? w dni tr a nie tr?

w stałej suplementacji zawsze czytałem dawki 0,03g do 0,05g na 1kg masy ciała.

[g-kick]

to bierz tyle - ja takiej ilosci nie odczuwam WOGOLE

[MAXIMUS 2]

Nic panowie jaki morał z tego tematu trzeba się podkręcać non stop bo jak to powiedział jeden mędrzec życie na offie jest do dupy i ja się z nim zgadzam i dawać kręte suple inne wynalazki bo cóż to za ćwiczenie jak niema satysfakcji z tego co się robi.

[Orson]

wszystko okej - ale po co w takim razie byłby podział na CYKLE - na mono, zamiast po prostu napisać że można przyjmować normalnie jak witaminy. Myślę że ta przerwa między jednym cyklem a drugim jest dobrą rzeczą dla organizmu. W przeciwnym razie - MONO było by uważane za coś w rodzaju gainera ( można brać codziennie cały rok )

Zawodowcy - biorą codziennie, wątpię czy jest na tym forum ktoś pokroju Piotrkowicza, czy Bechta więc panowie - proponuję robić cykle ;)

[g-kick]

gainer to jedzenie a kreatyna to suplement diety

[Orson]

masz złe informacje kolego - wszystko na tej samem półce, jak zwał tak zwał. Kompleks witamin w każdym razie.