Zastanawiam się czy lampka wina okazyjnie na redukcji jest niewskazana?
Zastanawiam się czy lampka wina okazyjnie na redukcji jest niewskazana?
Wszystko jest dla ludzi ;)
Check this out motherbrotha ;)
http://www.e-gym.pl/forumdisplay.php?38-Testy-od%BFywek
Dirty mass project
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zawsze lepsza lampka wina niż pół litra czystej, he...
od 30 sierpnia nie zapaliłem oraz wypiłem tylko 2 piwa, czujecie moc? :D
No ej, jak dla mnie to dobrze trzymasz. Mocna psycha.
24 października 2010
W końcu doczekaliśmy się soboty. Dzisiaj pobudka o 9 :)
Hellburner i ruszyłem chociaż dzisiaj już mi się nie chciało. Ale, że z mojego słownika wymazałem znaczenie słowa "nie chcę mi się" to pobiegłem. Właśnie wróciłem z urodzin dobrej znajomej. Żarcia tyle ile na ślubie a jak pysznie wyglądało, jak kusiło i nawoływało. Alkohol był za free i był dobrej jakości. Zadowoliłem się oliwkami, marchewką, ogórkiem i małą lampką wina białego :)
Powiem, że było ciężko i mnie skręcało. Od zawsze lubiłem dobre żarcie. Kto z nas nie?
Dzisiejsze menu:
Hellburner
Razowy chleb, oliwki, białka jajek, pomidor + witaminy
Tuńczyk w sosie własnym, serek wiejski
Hellburner
Zupa: kurczak, brązowy ryż, marchew + witaminy
Jabłko, banan
Twaróg chudy + omega3
up; 23 października
24 października 2010
Niedziela. Miała być leniwa i miałem dzisiaj odpoczywać ale instynktownie już wstałem i zrobiłem trening. Worek treningowy + rower.
Jutro pobudka o 5:30. Będzie ciężko!
"Przeszłość nie może zostać zmieniona. Przyszłość leży w twoich rękach."
Dzisiejsze menu:
Hellburner
Jajecznica z 4 jajek na 30ml oliwy z oliwek + witaminy
Hellburner
Zupa: kurczak,brązowy ryż,marchew + witaminy + HMB
BCAA (trening)
Szejk białkowy (po treningu)
Tunczyk, oliwki, jajko
Twarog chudy + omega3
Check this out motherbrotha ;)
http://www.e-gym.pl/forumdisplay.php?38-Testy-od%BFywek
Dirty mass project
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Tak psze pana. :)
25 Października 2010
Poniedziałek. Znienawidzony przez wszystkich poniedziałek. Pobudka o 5:30! Wspaniała sprawa! -.-
Ciemno, zimno a ja biegiem pod góreczkę.
No nic, wiedziałem, że będzie ciężko. Ale cieszę się, że kolejny dzień przetrwałem, nic mnie nie skusiło i że się nie poddałem.
Jutro wstaje o 9:00.
"Siła nie pochodzi z wygranej. Twoje cierpienia określają jak silny jesteś. Kiedy przechodzisz ciężkie chwile i się nie poddajesz, to można nazwać siłą."
Dzisiejsza dieta:
Hellburner
3 kromki razowego chleba z ziarenkami, chuda szybka, 3 bialka jajek, oliwki + Witaminy
4 kromki razowego chleba z ziarenkami, chuda szynka
Serek wiejski, orzechy laskowe niełuskane, banan
Hellburner
2 kromki razowego chleba z ziarenkami, jajecznica, oliwki + HMB + Witaminy
BCAA (trening)
Szejk białkowy (po treningu)
Schab gotowany, surówka (ogórek, sałata pekińska, jogurt naturalny)
Troszkę za dużo chlebka :)
Ostatnio edytowane przez Rafol ; 25-10-10 o 20:49
Jutro pobiegasz i go spalisz :P
3...2...1... Start ! ! !