Witam.
Mam do was pytanie czy trzymając dietę, zupełnie nie jedzie rzeczy wymienionych w temacie?
Jedni piszą ze mozna wpierdalac słodkie i jesc kebaby i pizze ale trzeba uważac na zapotrzebowanie kaloryczne.... drudzy twierdzą, że aby miec płaski brzuszek trzeba zupełnie wystrzec sie tych rzeczy.
Chciałbym sie dowiedziec jak to jest.... z tego pierwszego wynika, ze moge na obiad zjesc dużą pizze z sosem czosnkowym i jesli juz nic nie bede jadl przez cały wieczor to bedzie ok. Jak wy to widzicie spece ? :) pzdr