mi bedzie ciezko ograniczyc, ale do tych 2x na tyg. powinienem dac radę
mi bedzie ciezko ograniczyc, ale do tych 2x na tyg. powinienem dac radę
Ćwiczenie na siłowni to nie tylko uzyskiwanie muskulatury... to też zmiana podejścia do różnych spraw.
osobiscie uwielbami slodycze i fast foody. jem mniej duzo odkąd cwicze ale i tak prawie codziennie jakiś łakoć mi sie nawinie ; ]
"Wszystkie obyczaje , nawet najtwardsze , stają się z czasem przyjemniejsze i łagodniejsze , najsurowszy zaś sposób życia może stać się przyzwyczajeniem , a przez to przyjemnością."
niedlugo rozpisze sobie dietke, taką na moje możliwości i dam Wam do oceny :) pozdro
Ćwiczenie na siłowni to nie tylko uzyskiwanie muskulatury... to też zmiana podejścia do różnych spraw.
Wczoraj zrobiłem sobie dzień bez diety i żałuję tego i jeszcze chwile będę żałował. Piwo + 3 paki chipsów, których nie jadłem ponad rok... i dzisiaj z rana od razu brzuch większy...
Placebo? Raczej nie.
Kiedy rano się budzę i z łóżka wychodzę, w swej genialnej głowie mnogie myśli rodzę.
Wszystkie jednego tematu dotyczą, grafik mego dnia z precyzją wytyczą.
Płatki i jajka serwuję na śniadanie, cyc z kurczaka – to następne będzie danie.
ja wczoraj na dzien brzucha zjadlem w mcdonaldsie salatke z kurczaka:)
porady dietetyczne, suplementacyjne i treningowe. pw.
Racja, wszystko jest dla ludzi. Jeśli nie myślisz o zawodowstwie, to w taki dzień jak sobota możesz łupnąć sobie 2-3 piwka, tylko raczej staraj sie trzymać zapotrzebowania kalorycznego. Możesz w ten dzień obciąć znacznie węgle w każdym posiłku, na rzecz tych piwek ;) Pozdro