voice666 vs Inhibit E

[Voice666]

Ze względu na problemy z forum nie było opcji jak pisać, ale dało to trochę czasu na rozkręcenie się ATD.
Dzisiaj puknie 10 caps wieczorem.
Do tej pory wszystko idzie ok, ATD już jakby się rozkręca, na treningach więcej energii i jak na powrót po miesięcznej przerwie ciężary większe niż przed przerwą.
W ciągu 10 dni waga nieznacznie na plus 0.5kg, ale w pasie o 0.5cm mniej. To dla mnie podczas tego testu dwa główne wyznaczniki, po za lustrem, tego czy coś tam siędzieje jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny. Mięśnie wyglądają na pełniejsze i są twardsze.
Nastrój ok, mimo nocnych zmian (praca w szpitalu psychiatrycznym) jest pozytywnie.
Libido ustatkowało się na stałym poziomie, po tym jak po pierwszych kilku dniach było nieznacznie większe niż zwykle.

[fallenursus]

experymentuj,zwieksz dawki
patrz czy cie nie wysusza za bardzo stawow i libido nie spada

najwyzej znowu zejdziesz na mniejsze i bedzie dobrze

[KowalX]

Namawiasz do złego,jak mu padnie to się nie podniesie tak szybko

[fallenursus]

nie na kazdego dziala 50mg tak samo. tydzien czasu i wruci do normy, to nie blokada produkcji testo ze potem w razie kuku czeba udezac sermami zeby odblokowac HPTA.
ja przy 75mg ed, niezle czolem stawy,libido zero, ale miesien taki jak na winku;)
ale moze na drugi raz, przed wyjsciem na scene sprubowac:)

[KowalX]

niezle czolem stawy,libido zero,

hmm dla mnie to by było za dużo :),ale jak ktoś się bawi w scenę itp.

[ht]

u mnie juz tez kupiony inhibit i czeka na swoja kolej. wszystko przez fallena. kazdego namowi do zlego....;)

[Voice666]

Co do zwiększania dawek to zrobie tak:
25mg ed pociągnę jeszcze przez 3 tyg, dalej sama kreta kolejne 5-6 tygodni i odstawie krete podwajając dawki inhibitu do 50mg ed. Puzniej przerwa i chyba pęknie IGF2, ale to dopiero plany he he (Fallen nie śmiej się)
Nie zwiększam dawek bo jak na razie wszystko idzie w dobrą stronę, tj: regeneracja, bo na tym mi najbardziej zależy czyli intensywniejsze treningi. Jestem na splicie i ćwiczę co drugi dzień systemem day on/ day off. Mięśnie są twardsze, optycznie większe, bardziej spompowane nawet rano jak wstaje czuje jakbym dopiero co wrócił z siłowni :)
Libido cały czas wysoko.
Mimo, że to masówka to nie zalewa mnie tak jak zwykle przy wysokich węglach. Fakt faktem jem dość czysto, z 1-2 cheat'ami tygodniowo, ale bebzun jak n arazie utrzymuje w ryzach.
Nastrój cały czas ok.
Stawy też ok, ale te zabezpieczyłem suplemantami, bo mam problemy z kolanami.

[fallenursus]

ahh ta manipulacja hormonalna...na dobre tylko ludziom wychodzi

[seras666]

a co masz na kolana??

[Voice666]

A ło to [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]