no właśnie te peptydy, które stymulują naturalne GH są tańsze
i podobno efektywniejsze - nie masz potem problemów z naturalną produkcja GH jak przy syntetycznej kuracji, a nie to boostery testosteronu na budzyganku, że podniosą GH tylko do naturalnej granicy :-)
do tego warto blokować somatostatyne i jeszcze bardziej podnosić GH.
Sprawdzcie jeszcze Kynoselen - jest on tani (mix minerałów i innych związków), a podobno świetnie wpływa na regeneracje i utrzymuje tłuszcz w ryzach na OFFie, jest on do iniekcji.
**
aha a pozatym widziałem, ze np. vold stosował/stosuje igf to może da jakieś opinie itd.