Pewnie został mistrzem dzięki jedzeniu na noc węgli ,a rano białka jak i reszta ;)
No ja też od zawsze na noc jem białko z węglami (i żeby nie było w tekście jest same węgle), od zawsze powtarzałem na forum ,że same białko jest bez sensu co nie znaczy ,że w tym opisie przytoczonym nie było błędu(nawet w dziale fot zaprzeczałeś mi jak pisałem ,że węgle z białkiem będą ok ,więc napisałem ,że mogą być warzywa-nie wiem czy pamiętasz).Ja mogę się podeprzeć źródłami,co innego teorię wyssane z palca,bo jeśli uważasz ,że węglowodany są źródłem tryptofanu to pokaż mi taki produkt :). Tak samo uważam ,że rano jeśli spożyjesz samo białko to częściowo je zmarnujesz na potrzeby energetyczne(ja nie śpię na kasie) uważasz,że jest inaczej?:)