Fight News

[Gangsta Latino]

w Polsce PPV za niedługo się przyjmie. Śmieszą mnie trochę Polacy tym, że ciągle narzekają na wszystkie nowości. Z jednej strony jest to zrozumiałem, bo kto się cieszy, że musi płacić za walkę, ale niestety w innych krajach np. USA jest to normalne.

[Baloniarz]

A te Polaczki to na wszystko narzekajo :), robotę majo kijowo i płaczo że kijowo ale robio i narzekajo, nie zmienio lepiej jest narzekać, na PPV to samo, narzekajo że trza płacić ale zapłaco i będo narzekać :)
Taki naród, wystarczy poczytać. Nie daj boże komuś się poszczęści za granicom Lewandowski, Szczęsny, Boruc, Gortat :P., zamiast wspierać rodaków polaczki tylko czekają na jakieś potknięcie i już jest hejting pod fotkami na onecie :)

[Jokeer]

To się jeszcze przez jakiś czas nie zmieni, to leży w mentalności Polaków.
Tak jak mówicie PPV w Stanach to normalka, u nas to coś co wywołuję reakcję w stylu: jeszcze mam za to płacić? Wole obejrzeć jakiś stream w necie...

[najt]

PPV ?

Myślałem , że sobie odpuścili ale jednak nie.


Po paru galach będą mieć Konfrontacje Nastrojów Polaków i sobie odpuszczą , a może i nie.

Ja poki co będę wiadomo jakim przekazem oglądał płatne gale.


Co do zawodnikow no to zestawienie wiadome jak dla mnie bylo z tym , że o Pudźku kompletnie zapomniałem i jestem ciekaw jak tam u niego wygląda cała sytuacja.

Myślałem , że Borys zawalczy ale może jeszcze go dodadzą lub next gala.


Dla mnie i tak walą wieczoru jest Chojnoska vs Kowalkiewicz.


Wiadomo , że jestem za Cipkiem ale przez to , że wszyscy doslownie wszyscy stawiają go na jakimś piedestale to jakos bez większych emocji.


Chyba bardziej teraz w oglądaniu stawiam na rozwój niż na show

[Jokeer]

Myślałem , że Borys zawalczy ale może jeszcze go dodadzą lub next gala.

Borys jeszcze nie trenuje na pełnych obrotach + czuje cały czas nogę, więc raczej go nie będzie na 23

[najt]

Myślałem , że poradzi sobie z kontuzją.

No cóz byle by był w formie na ksw 24 w listopadzie.

[najt]

Gamrot , Zawadzki i Sowiński na KSW 23

[najt]

Ronda Rousey trenerką TUF’a

Pierwsza mistrzyni UFC w kategorii koguciej poprowadzi jeden z zespołów w 18 edycji TUF’a. Drugą trenerką będzie zwyciężczyni pojedynku Miesha Tate x Cat Zigano, który odbędzie się w kwietniu. Pod koniec sezonu, którego oficjalnej daty jeszcze nie znamy Ronda stoczy walkę w obronie pasa.

[Jokeer]

Marcin Held przegrał dziś w nocy finałową walkę z Davem Jansenem w turnieju Bellatora wagi lekkiej. Szkoda, pierwsza runda dla Helda, druga i trzecia dla Jansena, W drugiej Marcin za bardzo chciał urwać nogę rywalowi i stracił bardzo dużo sił. A Jansen to nie ma chyba stawów w nodze...

[najt]

Ostatnie miesiące to nieobecność MMA Attack na polskim rynku, które były szansą dla innych na zajęcie – jak to określają fani – drugiego miejsca wśród organizacji mieszanych sztuk walki w naszym kraju. Niektórzy wykorzystali ją mniej a inni bardziej. W środku posta krótki update odnośnie Iron Fist, Pro Fight, Fighters Arena, MMA Attack oraz Ring XF.

Iron Fist
Ostatnia gala Iron Fist 3 odbyła się w listopadzie 2010 roku i gościła świetnych zawodników, tj. Aslambek Saidov, Marcin parcheta czy Juha-Pekka Vainikainen Espoon Kehahait, który w kwietniu wystąpi na MMA Attck 3. Iron Fist to seria gal, które zawsze cechował kameralny ale ogromny klimat, potęgowany przez miejscową publiczność. Jak usłyszeliśmy dzisiaj od właściciela IF – Marka Pawlaka, kolejne edycje stoją pod wielkim znakiem zapytania:

Miasto Szczecin nie stanęło na wysokości zadania a z samych biletów nie da się zorganizować gali. Pozyskanie jakiegokolwiek sponsora w mieście Szczecin również graniczy z cudem.

To wstyd, aby miasto w którym kultura MMA i sportów walki ogólnie, nie przyłożyło ręki do jednej z lepszych gal w Polsce. Być może reaktywacja Areny Berserkerów będzie drugim oddechem dla miejscowej rzeszy fanów.

Ring XF
Do tej pory fani w Łodzi i okolic mogli nacieszyć oko podczas trzech gal i dwóch eliminatorów (amatorskie zawody Ring XF). Ja obiecuje współorganizator – Pani Joanna Rogowska, po kwietniowej ALMMA i Power Kids, coś zacznie się dziać w kierunku czwartej gali:

Obecnie czekamy na info w sprawie terminu hali. Następne edycje odbędą się w Kutnie i Tomaszowie Mazowieckim.

Fighters Arena
Pan Marcin Jesiotr – organizator FA – wyjawił nam, że jeszcze w tym tygodniu prawdopodobnie poznamy pozostałe nazwiska uczestników siódmej edycji eventu, który tym razem odbędzie się w Sieradzu. Choć karta wygląda całkiem przyzwoicie, to na wieść o nazwiskach ósmej karty, włosy stanęły nam dęba. Oficjalne informacje będziemy mogli ogłosić jednak niebawem.

MMA Attack
Tu krótko i na temat. Zbliżająca się trzecia edycja MMAA w Katowicach, będzie gościła kilka naprawdę dobrych nazwisk. Oczywiście wielu obserwatorów już teraz gromko oznajmiło, że poprzednia rozpiska była znacznie ciekawsza. Dla tych z Was, którzy czekają na kolejnych, czeczeńskich zawodników ochoczo walczących na polskich eventach informujemy, że Arbi Shamaev na 99% nie pojawi się 27-go kwietnia na MMA Attack 3, który chwilę wcześniej wystąpi na EFS w Koszalinie. Do dnia dzisiejszego nikt z organizacji nie potwierdził czy Arbi weźmie udział w katowickiej gali i prawdopodobnie tak już zostanie.

Pro Fight
Najtwardsze zasady w Polsce spotkały się z najtwardszymi zasadami polskiego prawa. Lipcowy pro Fight 7 padł i przez długi czas nie zanosiło się, żeby organizator zamierzał dalej kontynuować swoją przygodę z mieszanymi sztukami walki. Z tego co udało nam się zasłyszeć od osoby związanej z Pro Fightem, właściciel nie jest zainteresowany zorganizowaniem kolejnej gali. Kilka tygodni później najwyraźniej coś jednak drgnęło z oficjalną stroną internetową, bo pojawiła się na niej grafika z numerem siedem w nazwie i dopiskiem 2013. Czyżby pojawił się cień szansy dla jakże lubianej wśród fanów organizacji? Życzymy sukcesów!

Powyższa lektura uczy, że jak każdy biznes, również ten MMA musi generować dochody. Dlatego apelujemy do naszych czytelników o głos rozsądku i przemyślenie każdego negatywnego komentarza jaki wysyłacie pod adresem niektórych, rodzimych organizacji. Bez nich – a mamy być z czego dumni – byłoby naprawdę smutno na rynku MMA.