Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 16

Temat: Drętwienie ciała - powrót choroby po 2 latach

  1. #1
    Doświadczony Osiągnięcia:
    Weteran10000 punktów doświadczenia
    Avatar Rokr91
    Dołączył
    14-01-09
    Skąd
    Południowy wschód Polski :)
    Wiek
    33
    Postów
    977
    SOG
    67
    Otrzymał : 86 SOGi w 65 postach

    Domyślnie Drętwienie ciała - powrót choroby po 2 latach

    Nigdy nie pisałem tego na forum, ale jakiś czas temu miałem problem z bardzo uciążliwą chorbą.


    Mając 11 lat dostałem ataku drętwienia całego ciała. Zaczęło się od drętwienia okolic ust i podbródka, po czym rozpowszechniło się ono po całej głowie, obejmując również podniebienie i gardło. Miałem nieco problemów z przełykaniem i oddychaniem.


    Po kilkunastu minutach uczucie dosięgło rąk, następnie klatki piersiowej i nóg. Nie byłem w stanie chodzić, wywracałem się.
    Okropne osłabienie mięśni i ruchów.
    Pojechałem do szpitala, stwierdzili, że to na tle nerwowym, wróciłem do domu, męczyłem się dalej - przeszło samoistnie.


    Później aż do wieku 17 lat miałem ciągłe ataki tego syfu. Raz większe, raz mniejsze.
    Najbardziej hardkorowe ataki skutkowały nawet zaburzeniami widzenia, krztuszeniem się, opuchlizną na ustach, bólem jaki występuje po specyficznym drętwieniu i szumem w uszach.
    Lekarze próbowali mi wmawiać chore zatoki, a najczęściej nerwicę. Dostawałem końskie dawki leków na nerwy, mimo iż tak na prawdę ich nie miałem, oczywiście nic to nie dawało.


    Wielokrotnie budziłem się rano, bądź w nocy z tym chamskim uczuciem!!!


    Znalazłem się w szpitalu. Stwierdzono silną niedoczynność tarczycy (usprawiedliwiona wiekiem - 14 lat) i lekkie nadciśnienie. Zmian w mózgu i krwi nie stwierdzono. Odrzucono alergię pokarmową oraz inne. (Z resztą rok temu objawów nie było, cały czas jestem też na stałej diecie).


    Od 17 roku życia nastąpił całkowity zanik ataków... wróciły kilka dni temu. Powrót do koszmaru?
    Dzisiaj siedzę cały zdrętwiały, że aż wykrzywia mi ryj. Objawy występują cały dzień, są umiarkowane. Niegdyś ataki trwały od godziny do kilku godzin, w porywach do kilu dni.


    Co o tym sądzicie, spotkaliście się kiedyś z czymś podobnym? Dodam, że nigdy w życiu nie boli mnie głowa, nie znam tego bólu.
    Więc chyba migrena, itepe wykluczona.

    Nie przejmuję się tym tak, bo nauczyłem się tego bólu, ale przeszkadza mi to w normalnym funkcjonowaniu.
    Kiedy rano się budzę i z łóżka wychodzę, w swej genialnej głowie mnogie myśli rodzę.
    Wszystkie jednego tematu dotyczą, grafik mego dnia z precyzją wytyczą.
    Płatki i jajka serwuję na śniadanie, cyc z kurczaka – to następne będzie danie.
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  2. #2
    Ekspert Osiągnięcia:
    Trzech znajomychTwoje pierwsza grupaTagger First ClassWeteranOverdrive
    Avatar xxmłodyxx
    Dołączył
    11-01-09
    Skąd
    Lubelskie
    Wiek
    29
    Postów
    3,550
    SOG
    544
    Otrzymał : 504 SOGi w 231 postach

    Domyślnie

    i w szpitala Ci nic na to nie poradzili? To po chu są te lekarze? Koezanka cos takiego ostatnio miala i cos jej wyszło na badaniach ze od serca cos tam miała odchylone lekko ale narazie nic takiego znowu nie miala
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  3. #3
    Moderator Osiągnięcia:
    Trzech znajomychWeteran10000 punktów doświadczeniaTagger First Class
    Avatar Hermann
    Dołączył
    13-09-09
    Skąd
    Polska
    Postów
    1,259
    SOG
    382
    Otrzymał : 514 SOGi w 326 postach

    Domyślnie

    Rokr nie wiem jakie miałes badania i na jakiej podstawie stwierdzono jak piszesz że nie ma zmian w mózgu i krwi. Sprawa Twoja jest bardzo poważna i nie możesz podchodzic do tego jako twardziel który nauczył sie z tym żyć. Przyczyny moga byc różne począwszy od zmian neurologicznych poprzez kardiologie az do infekcji toksycznych. Nikt na forum internetowym nie udzieli Ci porady w tak poważnej i mogacej miec setki przyczyn sprawie. Musisz porozmawiac z rodzicami i nie dac sie spławić konowałowi w przychodni. Młodzi ludzie sa czesto lekceważeni dlatego musisz zaangażowac w to kogos starszego. Podstawą do diagnozy jest badanie EEG czyli potocznie mówiąc elektroencefalograf oraz Tomografia komputerowa. Pewne objawy o których wspominasz nasuneły mi na myśl bolerioze, może kiedyś miałes kleszcza może nawet o tym nie wiesz. Jezeli przypominasz sobie kleszcza powiedz lekarzowi żeby skierował Cie na TEST ELISA , TEST WESTERN BLOT, PCR LUB iGM. Nie wiem czy teraz sa refundowane ale musisz wykluczyć ta chorobe. Zacznij jednak od neurologa i kardiologa. To sa tylko sugestie ale nie daj sobie wmówić że to sprawy rozwojowe. Nie wiem czy w młodości miałes jakiś wypadek,? czy miewasz utrate przytomności, ból bioder, jąder, stawów, nudności , podwyższoną temperature? Wszystko dokładnie opisz lekarzow i pamiętaj że dobrze jest byc twardym gościem ale na niektóre sprawy nie ma mocnych.
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  4. Użytkownik Hermann otrzymał za ten post SOGi od użytownika(-ów):

    Tomi! (30-05-10)

  5. #4
    Ekspert Osiągnięcia:
    Trzech znajomych25000 punktów doświadczeniaOverdriveTagger First ClassWeteran
    Nagrody:
    Discussion Ender
    Avatar KowalX
    Dołączył
    23-04-09
    Skąd
    Kuźnia
    Wiek
    40
    Postów
    9,155
    SOG
    171
    Otrzymał : 1,461 SOGi w 1,213 postach

    Domyślnie

    Sprawdź również kręgosłup.Reszta j/w.
    fizjologia , żywienie, stretching ...

    Odpowiedzi na pytania dają wiedzę, zrozumienie ich daje mądrość.
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  6. #5
    Doświadczony Osiągnięcia:
    Weteran10000 punktów doświadczenia
    Avatar Rokr91
    Dołączył
    14-01-09
    Skąd
    Południowy wschód Polski :)
    Wiek
    33
    Postów
    977
    SOG
    67
    Otrzymał : 86 SOGi w 65 postach

    Domyślnie

    Nie miałem wypadków, kleszczy, ani tym podobnych. Miałem robione EEG i tomografię komputerową (ale bez kontrastu, bo nie dało mi się go wstrzyknąć, ponad 2 godziny próbowali szukać żył i nie znaleźli). Jedynie dosyć często mam bóle serca i przy tym duszności. Jakiś czas temu miałem jeszcze kłopoty z ciągłymi infekcjami gardła i opuchlizną w nim. Mam podobno "diabelsko", jak to lekarz powiedział rozwinięte gardło - migdałki, itepe, bardzo duże. No i najbardziej widoczna - nadmierna (za mało powiedziane) potliwość. Pocę się obficie bez wysiłku nawet w ujemnej temperaturze.
    Utrata przytomności to tylko przy dużym wysiłku wchodzi w grę (bieganie bez odpoczynku na dłuższy dystans - 1km, 2 km), po prostu robi mi się słabo i ciemno przed oczami.

    Jądra, biodra, temperatura, itepe... nic w tym stylu.

    U jakiego lekarza nie byłem, każdy wmawia mi nerwice, albo mało aktywny tryb życia - że niby nie chce mi się ruszać i z tego takie skutki. A gdy próbuję im tłumaczyć dobitnie, że mnie olewają, śmieją się szyderczym uśmiechem.

    Polska służba zdrowia...

    BYŁBYM ZAPOMINAŁ! Podczas bardzo hardcorowych ataków mam w kończynach dziwne uczucie zimna, moje (i tak małe żyły), robią się już całkowicie niewidoczne (nawet na stopach i dłoniach).
    Zauważyłem to ja, wraz z rodzicami. Po prostu jak w normalnym drętwieniu, jak nie dochodzi krew.

    Druga sprawa, niesymetryczne dojrzewanie: włosy pod pachami i łonowe w wieku 9-10 lat. Zakończony wzrost w wieku 14 lat, jestem niższy od ojca o 10 cm. Będąc u szpitalnego endokrynologa w wieku 14 lat, powiedział mi, iż według jakieś siatki urosnę do 188-190 (mam 176 od tego czasu). Stwierdził też, że mam niesymetrycznie małe dłonie i jakoś tam dziwną budowę kciuków i brak rozrośnięcia chrząstki krtani.


    To wszystkie moje ważniejsze przypadłości z ostatnich lat. Jak widać nie jestem przykładem zdrowia... od dziecka walczę z chorobami i szczerze nie chce mi się znów włóczyć po szpitalu, żeby mi stwierdzili chorobę psychiczną i truli psychotropami.
    Kiedy rano się budzę i z łóżka wychodzę, w swej genialnej głowie mnogie myśli rodzę.
    Wszystkie jednego tematu dotyczą, grafik mego dnia z precyzją wytyczą.
    Płatki i jajka serwuję na śniadanie, cyc z kurczaka – to następne będzie danie.
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  7. #6
    Początkujący Osiągnięcia:
    1 rok zarejestrowany1000 punktów doświadczenia
    Avatar wojtas fc
    Dołączył
    10-01-10
    Skąd
    Z Wioski
    Postów
    185
    SOG
    175
    Otrzymał : 11 SOGi w 11 postach

    Domyślnie

    Rokr91 dobrze że nadto się tym nie przejmujesz bardzo dziwny przypadek w Sparcie dawno by cie ze skały zrzucili :-)
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  8. Użytkownik wojtas fc otrzymał za ten post SOGi od użytownika(-ów):

    Rokr91 (29-05-10)

  9. #7
    Doświadczony Osiągnięcia:
    Weteran10000 punktów doświadczenia
    Avatar Rokr91
    Dołączył
    14-01-09
    Skąd
    Południowy wschód Polski :)
    Wiek
    33
    Postów
    977
    SOG
    67
    Otrzymał : 86 SOGi w 65 postach

    Domyślnie

    SOG! Rozwaliłeś mnie!
    Kiedy rano się budzę i z łóżka wychodzę, w swej genialnej głowie mnogie myśli rodzę.
    Wszystkie jednego tematu dotyczą, grafik mego dnia z precyzją wytyczą.
    Płatki i jajka serwuję na śniadanie, cyc z kurczaka – to następne będzie danie.
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  10. #8
    Moderator Osiągnięcia:
    Trzech znajomychWeteran10000 punktów doświadczeniaTagger First Class
    Avatar Hermann
    Dołączył
    13-09-09
    Skąd
    Polska
    Postów
    1,259
    SOG
    382
    Otrzymał : 514 SOGi w 326 postach

    Domyślnie

    Prawdopodobnie cierpisz na NIEDOCZYNNOSC PRZYTARCZYC. CZy miałeś robiome MRI czyli rezonans magnetyczny? Jakie badania robił Ci endokrynolog? Czy miałeś TEST Ellswortha - Howarda? Po dodatkowych informacjach jakie udzieliłes sądze że to jest ta choroba. Poczytaj na internecie , jeżeli objawy sie zgadzają idziesz do endokrynologa i nie dajesz sie spławić. Zaznaczam że niektóre objawy moga sie różnic w zalezności od indywidualnych cech chorego, jednak większośc wskazuje na niedoczynność przytarczyc.
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  11. Użytkownik Hermann otrzymał za ten post SOGi od użytownika(-ów):

    Rokr91 (29-05-10)

  12. #9
    Doświadczony Osiągnięcia:
    Weteran10000 punktów doświadczenia
    Avatar Rokr91
    Dołączył
    14-01-09
    Skąd
    Południowy wschód Polski :)
    Wiek
    33
    Postów
    977
    SOG
    67
    Otrzymał : 86 SOGi w 65 postach

    Domyślnie

    Dziękuję bardzo, fachowe podejście do tematu. Jestem bardzo wdzięczny.

    Nie miałem MRI, ani testu Ellswortha - Howarda.

    Nigdzie w internecie nie mogę znaleźć, czy choroba zagraża bezpośrednio życiu?
    Kiedy rano się budzę i z łóżka wychodzę, w swej genialnej głowie mnogie myśli rodzę.
    Wszystkie jednego tematu dotyczą, grafik mego dnia z precyzją wytyczą.
    Płatki i jajka serwuję na śniadanie, cyc z kurczaka – to następne będzie danie.
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  13. #10
    Moderator Osiągnięcia:
    Trzech znajomychWeteran10000 punktów doświadczeniaTagger First Class
    Avatar Hermann
    Dołączył
    13-09-09
    Skąd
    Polska
    Postów
    1,259
    SOG
    382
    Otrzymał : 514 SOGi w 326 postach

    Domyślnie

    Rokr nie martw sie na zapas. Moje sugestie to nie diagnoza lekarska. Objaw który opisujesz nosi nazwe 'tężyczka' i jest on jedynie jak juz wspomniałem objawem a nie przyczyna choroby. Aby uniknąć długiego rozpisywania sie i kłopotliwych i krępujących pytań przygotowałem Ci kilka linków które powinienes przeczytać. Ja jedynie moge Ci powiedzieć że psychotropy nie pomogą w tym schorzeniu nawet jeżeli przyczyną jest nerwica co może być prawdą i szczerze mówiąc wolałbym aby tak było. Bardzo może pomóc Ci odpowiednia suplementacja szczególnie witamina D, magnez jak również dieta co może Ci sie nie spodobać ponieważ będziesz musiał ograniczys produkty mleczne. A tak w ogóle to ciekaw jestem czy nawrót ataków nie ma związku z rozpoczęciem suplementacji białkowej ale to już kompetencje lekarza który powinien Cie prowadzić. Najważniejsze jest ustalenie przyczyny i podjęcie odpowiednich kroków ponieważ nie leczenie tego może wpłynąć negatywnie na Twoje dalsze zdrowie , szczególnie wzrok. Przeczytaj tematy które Ci przesyłam i oceń je a nastepnie zapamiętaj pewne sprawy charakterystyczne pasujące do Twej dolegliwości abyś miał merytoryczną wiedze w rozmowie z konowałem i nie daj sie zbyć ani nigdzie odsyłac. Zadnych psychotropów dopóki czarno na białym choroba będzie zdiagnozowana. Jeżeli masz pytania, chciałbys cos wiedzieć przed wizytą napisz ale pamiętaj że to samo nie przejdzie. Może wejśc w faze uśpioną ale kiedys pod wpływem stresu lub sposobu odrzywiania odezwie sie . Przezcytaj, przeanalizuj przemyśl.[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników].

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  14. Użytkownik Hermann otrzymał za ten post SOGi od użytownika(-ów):

    fallenursus (18-12-10)

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •