Siema! Odrazu chciałem poprawic błąd, w dniu 29.05 to był oczywiście trening barków a nie tricepsów, pomyłka:)
Dzisiejszy trening:
Plecy:
Wiosło 16,14,12,10 cieżarem 28,38,48,48kg
MC 12,10,8 ciężarem 48,48,58kg (wiem ze mało ale jednak to ćwiczenie jest dla mnie bardzo ciężkie)
wiosło hantelką na ławce 16,14,12 8,12,12kg
Kaptury:
wznosy ramion ze sztangą 18,16,14,12 ciężarem 28,38,48,58kg
Triceps:
Wyciskanie francuskie sztangą siedząc 14,12 cieżarem 13,28kg
Prostowanie ramion w opadzie 20,20 ciężarem 2x4kg
Wyciskanie hantla zza głowy 10 ciężaem 8kg na zakończenie
Trening dobry, lało się zemnie nieźle.
Tylko jedna uwaga, jak cwiczyłem codziennie te same partie albo z małymi zmianami (ale klata, bic, barki były na każdym treningu) to moje mięśnie były spuchnięte i większe niż jak teraz ćwicze tym planem (możliwe ze to dlatego ze dopiero zaczołem plan) czy to jest normalne czy coś zle robie? Cięzary są na miare moich możliwości tak zebym mogł je podnieść ale nie za ciężkie żeby nie zaniedbywać techniki