Nie ma się co spinać. Morał jest taki, że trzeba ruszyć dupsko też poza siłownią i tyle.
Nie ma się co spinać. Morał jest taki, że trzeba ruszyć dupsko też poza siłownią i tyle.
Dokładnie na tym zakończmy ten temat, bo widzę że i tak nie zrozumiecie o co mi chodzi :)
A tak w temacie, to nie da się pozbyć tkanki tłuszczowej bez zmniejszenia mięśniowej, gdyż mięśnie zawierają cząstki tłuszczu. Proponowałbym jak już może suplementacje białkiem czy specjalistycznym antykatabolicznym środkiem. W niektórych kwestiach jestem świeży ale przeglądają to tacy, którzy w razie potrzeby mnie poprawią.
Są na to dwa sposoby:
1.Powolna redukcja
2.Nie ten dział
fizjologia , żywienie, stretching ...
Odpowiedzi na pytania dają wiedzę, zrozumienie ich daje mądrość.
johnyL (25-03-10)