"tani" cykl redukcyjny

[D3]

Panowie,

może i to głupio brzmi, ale samochód mi się zje**ł i muszę włożyć w naprawę parę dobrych stówek . Planowałem walnąć sobie jakiś cykl redukcyjny, ale teraz nie wiem czy mnie będzie na niego stać. Mój budżet na same środki to dwa stare zygumnty max , bo niestety naprawa auta stanowi priorytet. Nie wiem czy da się coś z tego sklecić. Moje dane:

Staż: 2 lata bez przerw
Cel Cyklu: Redukcja w miarę możliwości
Dotychczasowy kontakt z saa: http://www.e-gym.pl/showthread.php?p=278228#post278228
Przeciwskazania: brak
Wiek: 24
Waga: 95kg (mnie trochę obtłuściło)
Wzrost: 178cm
Dieta: Micha jest trzymana non stop.

Chodzi mi tylko o to, aby nie stracić za dużo mięcha w miarę finansowych możliwości...

Z góry dzięki za porady itp!

P.S. I jeszcze jedno. Cykl w linku kończę za 2 tygodnie (ostatni strzał)

[D3]

Czekam na propozycje... (jeśli takowe istnieją)

[karolak89]

Myslałem nad:

1-8 Test Prop. 100mg EOD
1-6/7 Npp 100-150mg E3D

Clen standardowo 2tyg on/ 2tyg off na przemian z efedryna albo ketotifenem.

i jak?

No dieta i suplementacja.. i wszystko byloby elegancko.

[vold]

opcje są dwie jedna to:

sprzedaj auto za pół ceny i jeżdzij PKS-em, hehe - a cykl odpierdolisz taki że mamunia Cię nie pozna :)

Jesli chodzi o redukcje tanim kosztem to ; winko a po nim clen, tanio i z odpowiednia dietą można zrobic coś naprawde ładnego.