Sosna91 (02-02-10)
Chyba jednak go sprzedam tylko pytanie ile mi dadzą za takiego w całości.Mam 5 patyków plus to co za niego wyciągnę i coś innego kupie.Tylko co?Lubie duże auta ale na A6 mnie nie stać...
Dieta, trening, suplementacja. Tylko PW.
Sprzedaj na częsci wiecej hajsu wpadnie.
BTW. Ładnie sie lata :D
na cześci w życiu, moze i wiecej kasy ale zanim sie posprzedaje to mozna pierd*** dostac a lepiej miec kase w garsci w całośći.
prostowanie ram do tanich nie należy i raczej sie nie opłaca,
odpicuj troche i sprzedaj na giełdzie ;] jak dobrze załatasz to duzo z ceny zejsc nie bedziesz musiał.
"Wszystkie obyczaje , nawet najtwardsze , stają się z czasem przyjemniejsze i łagodniejsze , najsurowszy zaś sposób życia może stać się przyzwyczajeniem , a przez to przyjemnością."
sprawa wyglada mniej wiecej tak... cala klapa do wymiany, zderzak,lampy do tego male poprawki kolo wlewu. mozna go robic ale nie prostuj na lancuchach tylko komputerowe w dobrych zakladach. ile kosztuje nie wiem bo ja zawiozlem do takiego salonu corse ale jednak ja sprzedalem bo lepiej mi sie oplacalo plus to co mi dala ubezpieczalnia. dowiedz sie jakie koszta naprawy moze bedzie sie oplacalo...
Słuchaj z tych fot nie da się ocenić czy poszła geometria czy nie ... jeśli geometria nie poszła ( wachacze z tyłu i elementy zawieszenia są względem siebie tak jak były przed wypadkiem , to ja bym robił :) Przy założeniu , ze geo. jest ok , koszt naprawy tego na częściach kupionych z używek z allegro , będzie +,- 2 locki.
Widzę , ze jednak piszesz , ze jest krzywa ...
P.S
Ramy tu nie wyprostujesz bo jej nie ma ;] To jest nadwozie samonośne i w tej sytuacji lepiej to sprzedać ;/ Na części obstawiam w ciemno , że zyskasz więcej , no ale też problem , robota , i zawsze coś zostanie z czym potem nie wiadomo co zrobić ...
Ostatnio edytowane przez Radek1989 ; 02-02-10 o 16:01
no może źle to określiłem ... ale chodziło mi o to , że ingerencja w prostowanie geometrii auta po dzwonie a w szczególności auta już leciwego , to jest złe rozwiązanie ;/ nigdy nie zrobi się tego idealnie , i auto nie będzie już pewne ... ( sztywność ) ... o ile robi się to w przypadku aut drogich , zeby naprawić i jeźdizć bo szkoda zezłomowac , o tyle w przypadku aut już leciwych ja bym się na to nie zdecydował ... choć nie takie dzwony się naprawia ... ;]
no to fakt. prostowanie to juz na serio ostra ingerencja w auto...
prawne jest prostowanie ramy po wypadku u was? lol, nic dziwnego ze wies jezdzi krzywymi bmw :)
tak czy siak Jacek kluc sie z ubezpieczeniem, cos musza pokryc, nawet jesli z twojej winy.?
we fight like siblings
but we fuck like champions
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
warto dolaczyc!
Trenbolone abuser.
Public Enemy #1