..ok ,dzięki info na temat zapotrzebowania na wodę. Co do boostera przedtreningowego do brania go ...przed treningiem ;),wszystko byłoby jasne gdyby nie to ,że na opakowaniu (w tym przypadku Kreaplex z Uniwersala) jest napisane "in non-working days take one scoop between meals"albo jakoś bardzo podobnie,nie mam opakowania przed sobą.
to czy bierzesz kreatyne czy inne suple nie ma tu wiele do rzeczy, a sam fakt ze ćwiczysz, organizm potrzebuje wody wiec zmuszac sie trzeba jak ktos pije mało. 1litr to dla siedząćego 24h na dupie za mało na dłuższą mete. a przypomina sie zawsze o tym ludziom biorącym kreatyne bo ona troche wody zatrzymuje, dodatkowo treningi i wody moze być mało a organim Cię od razu o tym nie poinformuje.Napisał MolderDist
zreszta tak jak jeszcze Wujek maciek napisał, nawet art o tym jest ale upieraj sie przy swoim i pij 0,5l\ed
"Wszystkie obyczaje , nawet najtwardsze , stają się z czasem przyjemniejsze i łagodniejsze , najsurowszy zaś sposób życia może stać się przyzwyczajeniem , a przez to przyjemnością."
Przestan pisać głupoty i czytaj ze zrozumieniem. Gdzie pisałem, żeby pić 0,5l/ed? Nigdzie.
Sam pije dużo wody i doskonale wiem do czego potrzebna.
A staram się wyprostować tą głupote co żeś napisał
Jak się nie bierze suple to już wody pić nie trzeba w takich ilosciach? i co maja suple do "zapychania" nerek?
nie rozumiesz nadal, to pewnie po tej mecie ;]
nie biorąc żadnych supli i ćwicząc na sucho jak to mówią w przerwie między nimi można jak to Fallen pisał kiedys odwalać czeski film tzn można pozwolić sobie na pewne nie dociągniecia. pić wode trzeba ale jak ktoś będzie pił troche mneij przez jakiś czas nic sie nie stanie, a jeśli już wydajesz kase na coś to warto wykorzystac to w 100% i wszystko co może mieć wpływ na działanie suplementu starać sie spełnić, witaminki z olimpu nie wliczam do tego to był tylko przykład.
czy to leki czy suplementy wiele trafia do nerek bo jak wiesz aminokwasy czy witaminy głównie C i ogólnie cząsteczki o masie cząsteczkowej mniejszej od masy albuminy tam trafiają dokładnie w torebce Bowmana filtruje się płyn zwany moczem pierwotnym, składem zbliżony osocza krwi wiec im więcej płynów będze pił tym szkodliwe substancje które nie zostały strawione szybciej opuszczą organizm i nie bedą zalegać w organizmie.
znalazłem również post który napisał Dino i tez uzył słowa płukania nerek z którym ty sie nie zgadzasz
http://www.e-gym.pl/showpost.php?p=308284&postcount=3
"Wszystkie obyczaje , nawet najtwardsze , stają się z czasem przyjemniejsze i łagodniejsze , najsurowszy zaś sposób życia może stać się przyzwyczajeniem , a przez to przyjemnością."
Rozumiem, że Ty masz problemy po mecie? Bo ja tego nie tykałem.
Nie wiem co ty tam się rozpisujesz.
Napisałeś babola to powinineś sie poprawić a nie wymigiwać.
To czy popijesz witaminy łykiem wody, czy szklanką nie będzie miało znaczenia na przyswajalnośc, jak to zasugerowałeś.
Pozatym tak samo jak ze wszystkim tak i w piciu wody należy znać odpowiednią ilość, nadmiar rownież nie jest wskazany, np. woda w nadmiarze może odwadniać, no ale przecież Ty to wiesz.
Także pić trzeba odpowiednią ilość "a nie jak najwięcej".
no nie tykałeś bo widzialem jak wyglądasz wiec chyba dopiero zaczynasz przygode z siłką."Rozumiem, że Ty masz problemy po mecie? Bo ja tego nie tykałem."
kłania sie brak wiedzy.Nie wiem co ty tam się rozpisujesz.
nie pisz slangami, jakies babole. i nie wymiguje bo ja caly czas moja wypowiedz z przed strony popieram argumentami wyżej a Ty tego nie robisz.Napisałeś babola to powinineś sie poprawić a nie wymigiwać.
"
brawo a czy autor postu pisal o tym ze nie moze ugasić pragnienia i pije po 10l?Pozatym tak samo jak ze wszystkim tak i w piciu wody należy znać odpowiednią ilość, nadmiar rownież nie jest wskazany, np. woda w nadmiarze może odwadniać, no ale przecież Ty to wiesz.
Także pić trzeba odpowiednią ilość "a nie jak najwięcej". "
nie. ja tylko chce uświadomić ze te 3-4l pić trzeba a nie jak najwiecej bo to różnica.
"Wszystkie obyczaje , nawet najtwardsze , stają się z czasem przyjemniejsze i łagodniejsze , najsurowszy zaś sposób życia może stać się przyzwyczajeniem , a przez to przyjemnością."
Więc na konkretne zarzuty odpowiedaj konkretnie a nie wypisujesz poprostu wszystko co Ci tylko wpadnie do głowy.
Ciekawe jakimi argumenatmi popierasz swoją śmiechu wartą wypowiedź jak jest to kompletna bzdura <śmiech>
Cały czas czytam i się śmieje. No tak ale nie przyznasz się, że napisałeś gówno i będziesz wymyślał coraz to bardziej odbiegające od tematu wypowiedzi.
******
Jak dla mnie wypowiedzią odnoszącą się mojej sylwetki dowiodłeś tylko, że brak Ci argumentów
argumenty odnoszące się do osoby są ostatnimi w merytorycznej dyskusji
U Ciebie wogole nie ma merytorycznej dyskusji tylko pyskówka z podwórka.
A widziałeś co najwyżej stare foty, które daleko odbiegają od rzeczywistości w tym momencie.
Ale ogólnie patrząc na Twoje fotki to ogarnia mnie śmiech - sam patrząc na stare fotki obrażasz innych, a ja patrze na Twoje aktualne fotki i widze dno i myśle, że ośmieszając mnie, siebie ośmieszasz do potęgi, by wyglądasz przy mnie jak suchar.
hah i znów piszesz post w którym nawet przez chwile nie potwierdziłeś jakoś tego co pisałeś wcześniej, cały czas odnosisz sie do mojej wypowiedz którą ją argumentowałem a Ty tylko odnosisz sie do niej nie podająć własnych, <smiech>
tak bardzo, rozgryzles mnie, po prostu swoja opinie wydałem, moze i stare fotki bo z przed paru miesiecy ale przy tak niskim wzroście byłeś suchar i jesli przez ten czas sie to zmieniło bardzo w co nei wierze to ładnie musiales coś wbijać ;]Jak dla mnie wypowiedzią odnoszącą się mojej sylwetki dowiodłeś tylko, że brak Ci argumentów
każdy ma prawo do opini wiec ją szanuje, bo nie obrażasz mnie, tak samo gadanie o tym kto wiekszy jest smieszne ale fakt osmieszyło mnie jak napisales ze wygladam przy Tobie jak suchar bo przy Twoim karłowatym wzroscie jak masz ze 100kg to wyglądasz jak klocek ;p oczywiscie wiem ze tak nie jest bo pare miesięcy temu ważyłeś bardzo mało ale dobra nie wnikam w to juz.Ale ogólnie patrząc na Twoje fotki to ogarnia mnie śmiech - sam patrząc na stare fotki obrażasz innych, a ja patrze na Twoje aktualne fotki i widze dno i myśle, że ośmieszając mnie, siebie ośmieszasz do potęgi, by wyglądasz przy mnie jak suchar.
po prostu chodzi mi caly czas o tym ze Ty nie argumentujesz swoich wypowiedzi i są czysto teoretyczne tu nawiązuje też do innych tematów. pzdr
"Wszystkie obyczaje , nawet najtwardsze , stają się z czasem przyjemniejsze i łagodniejsze , najsurowszy zaś sposób życia może stać się przyzwyczajeniem , a przez to przyjemnością."
Ale co ja mam argumentować jak się zgadzam przecież z Tobą, ze trzeba pić odpowiednią ilość wody?
Mówie, niezgadzam się z Twoją wypowiedzą dotyczącą witamin i dlatego mówiłem, żebyś czytał ze zrozumieniem co pisze.
Ok, nie ma co się awanturować dalej bo widze temat zszedł na temat sylwetek co oznacza koniec dyskusji.
no i git.
"Wszystkie obyczaje , nawet najtwardsze , stają się z czasem przyjemniejsze i łagodniejsze , najsurowszy zaś sposób życia może stać się przyzwyczajeniem , a przez to przyjemnością."
Uprawnienia
Connect with Facebook
Odpowiedź z Cytatem