Nie rozumiem dlaczego bez sensu . Śledz w tym sosie średnio pasuje, ale chyba nic się nie stanie jak będzie jeden taki posiłek, poza tym tego ssou nie ma wiele, tyle zeby był smak. Mógłbym dodać 2 jaja do śniadania...za mało węgli? O co cho ?
Nie rozumiem dlaczego bez sensu . Śledz w tym sosie średnio pasuje, ale chyba nic się nie stanie jak będzie jeden taki posiłek, poza tym tego ssou nie ma wiele, tyle zeby był smak. Mógłbym dodać 2 jaja do śniadania...za mało węgli? O co cho ?
Może się będę mylił, ale węgle lepiej wykorzystaj na coś konkretnego (ryż, makaron), pieczywo jak już chcesz to proponuję żytni pełnoziarnisty.
Tłuszczy przy redukcji powinno być jak najmniej, najlepiej jakby ich wogóle nie było.
Z każdym kolejnym posiłkiem powinieneś jeść coraz mniej węgli.
Pij sok z cytryny lub grapefruita (sam wycisnij, albo zjedz) - wspomaga trawienie.
Banana jak chcesz to zjedz ale zaraz po treningu, nie godzinę później.
Potrzymaj to przez tydzień lub dwa i przejdź na to aby mieć 4g białka na każdy kg i 2g węgli.
Jeżeli się mylę niech ktoś mnie poprawi.
Najlepiej przeczytaj:
http://www.e-gym.pl/showthread.php?t=7922
Ostatnio edytowane przez Lordunio ; 06-01-10 o 22:38
Komandos (07-01-10)
trochę dużo tego białka 4 g to już dla chłopaków na wspomaganiu, i nie na każdy kilogram masy ciała tylko na suchą masę ciała.
Trening, diety, suplementacja, porady, piszcie na maila: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Czytałem ;]. Faktycznie za dużo tych tłuszczy, poprawię dietę i wrzucę jeszcze raz. A 4 gramy to już lekka przesada xD, 2,5 to już jest max maxów w moim przypadku.
Sogi rozdałem ;].
Niestety, ale nie wiem jak mam się pozbyć tłuszczy z mojej diety :(. Ułożyłem coś takiego:
7:00
Płatki owsiane 100g + mleko 0,5% 300ml
10:00
Pucha tuńczyka w kawałkach + łyżka oliwy z oliwek
13:00
Serca drobiowe 100g + łyżka sosu dla smaku
Kanapka z chleb razowym, plastrem szynki,pomidorem, oliwką…
16:00
Serek wiejski lekki 150g
17:00
Ryż/kasza 100g
Pierś z indycza/kurczaka na parze 150g
Warzywa + łyzka oliwy
18:30(19:00)-19:30(20) trening
20:00
białko 25g
20:30
banan
21:00
Twaróg chudy 100g + trochę dżemu/jogurtu.
I wyszło praktycznie to samo, nie udało mi się uzyksać tych 0,4g tł./kmc.
Mógłbym zabrać oliwę z tuńczyka...ale będzie suchy!! Zabrać tuńczyka...ryby też muszą być w diecie...zamiast serc,dać pierś...i rzygać nią po 2 tygodniach....zabrać oliwę z warzyw, wtedy nie będą tak dobrze przyswojone.
Macie jakieś pomysły?
spróbuj tak jeść, nie musi być idealnie
Trening, diety, suplementacja, porady, piszcie na maila: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Komandos (08-01-10)
Nie wydaje mi się zęby to był dobry pomysł , bo 1.same serca tuż przed treningiem, a gdzie węgle?? 2.Tuńczyka zawsze jadam w sosie włąsnym, ale ten w kawałkach jest suchy i z łyzką oliwy lepiej smakuje( bo ja wodę odsączam, zważywszy na fakt, iż zabieram to do szkoły w plastiku).4.serek wiejski zawiera 4g fatu, a jest o niebo lepszy , biały mam już na kolację.5. mleko 0% niewiele zmienia xD, ale za to dodam je do twarogu, tego jescze nie próbowałem. Dlaczego uważasz odżywkę białkową za nie mającą tu prawa bytu? Nie zapominaj, że na siłowni cisnę masę i siłę i w diecie zabieram trochę węgli i fatu, na korzyść białka.Niestety, ale nie wiem jak mam się pozbyć tłuszczy z mojej diety :(. Ułożyłem coś takiego:
7:00
Płatki owsiane 100g + mleko 0,5% 300ml ---> daj mleko 0%
10:00
Pucha tuńczyka w kawałkach + łyżka oliwy z oliwek ---> Tuńczyk w sosie własnym, wyrzuć oliwe.
13:00 ---> dałbym na godz. 17:00
Serca drobiowe 100g + łyżka sosu dla smaku
Kanapka z chleb razowym, plastrem szynki,pomidorem, oliwką…
16:00
Serek wiejski lekki 150g ---> ser biały chudy
17:00 ---> zamieniłbym na posiłek o godzinie 13:00
Ryż/kasza 100g
Pierś z indycza/kurczaka na parze 150g
Warzywa + łyzka oliwy ---> bez oliwy
18:30(19:00)-19:30(20) trening
20:00
białko 25g ---> na redukcji nie jedz białka w proszku, zjedz lepiej ser.
20:30
banan
21:00
Twaróg chudy 100g + trochę dżemu/jogurtu. --> bez jogurtu/dzemu, wrzuc zamiast tego mleko 0% zeby nie bylo takie suche.
Przed treningiem dużo węgli.... aby organizm miał z czego czerpać energię, tłuszczy wiadomo, ciężko jest się pozbyć, ale nie można też się głodzić, poszukaj jakiś zamienników, jedz dużo ryb, mięso przede wszystkim CHUDE !!. Ja jak mam pierś z kurczaka to daje ją na patelnie, posypuje przyprawami i duszę, do tego ryż, jakaś sałatka i ŻARCIE pierwsza klasa, a jak się tym przejadam to ryż + jogurt, też super wchodzi. Z jedzeniem trzeba się bawić, ale oczywiście z głową a nie żreć co popadnie. Do głównego dania zawsze daje sobie witaminy, ja stosuje vitaral, aby uzupełnić witaminy w organizmie. Aby fatu się pozbyć nie uda Ci się robiąc masę. Zrób ostrą redukcje, jak wypowiadali się poprzednicy.
A więc na podsumowanie, ogranicz tłuszcze, więcej węgli aby mięśni nie spalać i aeroby tak 3 razy w tygodniu. Pozbędziesz się tłuszczy z pasa, polecam bieganie, albo rowerek ;D ale wiadomo że ciężko w taką porę jeździć, ale biegać jakoś idzie, albo basen, świetna rzecz ;)
Strach jest najlepszym przyjacielem sportowca...
_______________________________________
SPRZEDAM SZAFKI BHP
Musisz sobie prosto odpowiedzieć na pytanie co chcesz w końcu robić, czy redukcję, czy masę. Jeżeli redukcja to energia ma być czerpana również z białka, przez małą ilość jedzonych węgli, dlatego mowilem, wyrzuc przed treningiem, bo w razie braku energii z węgli, spalamy zbędny tłuszcz. Dlaczego wyrzuć odżywkę? Dla mnie logiczne jest to, że jeżeli chcesz się redukować będziesz głodny, a zawsze lepiej to jest zjeść coś co poczujesz, niż to co przeleci, zjadlbym ser bialy po treningu i przed snem.
Tylko, ze ja caly czas myslalem, ze zabierasz sie za redukcje, a Ty teraz o masie powiedziales przy takiej diecie.