trening dla studenta medycyny, prosba o pomoc

[klocur]

niestety, nadszedl czas ze chcac nie chcac nie mam duzo czasu na cwiczenia, wiec zmieniam swoje priorytety, nie bede juz masowal, chce sie skupic na rzezbieniu [redukcji masy] i co najwazniejsze, chcialbym zeby gestosc moich miesni wzrosla, i byly maksymalnie twarde bez napinania [wiadomo o co chodzi :)]

na szczescie w akademiku mam 'silownie' w ktorej mam do dyspozycji:
- sztanga prosta i łamana
- ok 200kg obciazenia
- sztangielki
- wyciag gorny i dolny, kilka uchwytow
- drazek
- modlitewnik
- worek treningowy

planuje od stycznia [wiadomo czas postanowien noworocznych] 2x w tygodniu biegac - mam obok siebie zajebiste tereny do tego, 1x na tyg basen [w ramach wf], kilka razy w tyg sesja na worku, i do tego 2x [powstrzymajcie sie od mowienia ze za malo, bo sam z doswiadczenia wiem, ale nie ma opcji zebym znalazl wiecej czasu] na silowni. dieta oczywiscie odpowiednio zbilansowana.

moja prosba polega na tym zeby ktos pomogl mi ulozyc odpowiedni trening na zrzucanie nadmiaru tluszczu ;] chce zrzucic ok 6kg smalcu [waze 94, chce do 88 przy wzroscie 184] tracac przy tym mozliwie malo miesni ktore wypracowalem przez 3 lata treningow.

myslalem nad act 2x w tygodniu, co myslicie ? moze ktos ma jakis dobry system dla mnie ?

pozdro z gory dzieki, sogi za konkretna pomoc !
wesolych swiat i przyrostow w nowym roku :)

[grzechu-82]

Masz wiele opcji. Jeżeli siłkę masz 2x w tyg. act może być, ale dla urozmaicenia możesz robić trening obwodowy, dzielony byłby lepszy 3xw tyg ale na dwa razy może Ci styknie podział przód -tył. Na zrzucenie fatu razem z basenem i bieganiem będzie ok. Ale gdy już będziesz pracował nad jakością mięcha, to proponuje zwiększyć siłkę do 3-4 w tyg, i rozpisać już sobie grupy mięśni ( jedna duża jedna mała na trening-np klata plus bic albo tric.)