Chodze na silke ok 2 miesiecy, zrobilem sobie w domu. Ogolnie jestem duzym typem faceta, ze sklonnosciami do tycia, w bicku ok 41,5, bez uwczesnych cwiczen mialem 40, jednak z 2-3cm mysle tluszczy w tym jest. Szczescie w nieszczesciu mam po ojcu dziedzicznie duza klate, wiec z moja nadwaga ok 10 kg (waze 94) jak jestem ubrany to wygladam jak rasowy paker, niestety zdejmujac koszulke jest gorzej, tzn mam miesnie, ale na nich jest warstwa tluszczu, ktora mnie zabija ;/ Niedawno mialem artroskopie (wyciecie kawalka lekotki), a w trakcie niej sie okazalo, ze mam jeszcze wiezadla zerwane i nie moge wykonywac cwiczen aerobowych przez jakies 8-9 miesiecy :(( przy aerobowych to waga mi szla bardzo szybko w dol, jednak gdy nie moge biegac ani nic, to sama silka cudow nie robi, a chcialbym troche schudnac. (oczywiscie silka regularnie). I tu nasuwa sie moje pytanie jakie odzywki warto brac, czy np HMB, czy cos innego, zeby byly dobre efekty i po zaprzestaniu brania nie bylo szybkiego efektu jo-jo(oczywiscie z kontynuacja cwiczen), piszcie co polecacie! ;)