Aponax(12-12-09)
Nastula powiedział przed wczorajszą walką, że Pudzi jako nowicjusz nie miałby szans z nim i nauczył by go pokory. Coś mi się wydaje, że Paweł ma już kisiel w gaciach za swoje słowa.
Jak dojdzie do walki między nimi to zabaczysz po walce
Nastula w MMA nic nie osiągnął... kolejny co myśli, że medale z przeszłości pozwolą mu wygrać walkę z Pudzianem. Pudzian ma to czego innym brakuje, a mianowicie:
- samozaparcia
- wewnętrznej motywacji
Niech Nastula już zacznie lepiej "hodować" swój organizm, żeby jego imię również nie zabrzmiało czterydzieści i cztery
dinozaur (14-12-09)
Medale medalami ale jego doświadczenie z judo wielkiego HOOJA mu da. W parterze z Mariuszem nie masz, jakaś klamra też niewiele zdziała. Co do hodowli to mięśni nie robi sie z dnia na dzień. Według mnie to Pudziego może jedynie powstrzymać równie duże bydle.
Aruś za przeproszniem nie pie**ol głupot, bo wiedzę o mma widocznie masz małą. Nie porównuj Nastuli do Fedora, bo to całkiem inna liga jest. Judo od bojowego Sambo różni się znacząco.
Poza tym Fedor nieraz pokazał, co potrafi przeciwko zawodnikom mocnym w stójce (jest cholernie odporny na ciosy) Surowego technicznie Pudzianowskiego, póki co, pewnie zjadłby bez problemu.
burn , pudzian w walce z najmanem byl chory , grypa 38 stopni i na antybiotykach (ktore oslabiaja) to wyobraz sobie jaka ma sile w 100% zdrow :].
Widziałem walki Nastuli w MMA i byłem bardzo zawiedziony. Pudzian jest jak rozpędzony byk.Tymi kopniakami załatwiłby Nastule bardzo szybko.