-
Feministycznie o facetach
Dzis mam humor feministyczny i podziele się tym co znalazłam <yes> :mrgreen: :cool:
FACECI SĄ JAK WINDOWSY =P
• Niedorobieni
• Niekumaci
• Wszyscy beznadziejni
• Co jeden to gorszy
• Z wrodzonymi wadami
• Myślą joistyckiem
• Jeszcze nie ma idealnego
• Niby każdy inny, a wady te same
• Denerwują cię przy każdym użyciu
• Niby genialni, a okazuje się, że to gówno
• Używają dziwnego języka
• Jak złapie wirusa to katastrofa
• Nie reagują na twoje polecenia
• Nie rozumieją, co się do nich mówi• Wydaje im się, że są mądrzejsi
• Nigdy nie wiesz, co myślą
• Prędzej czy później i tak się zawiedziesz
• Zawieszają się po kilku minutach działania
• Z własnej woli robią tylko błędy
• Za każdym razem to ma być ten najlepszy
• Przestają działać w najważniejszym momencie
• Nigdy nie wiesz, jaki błąd może zrobić
• Więcej szkodzą niż pomagają
• Lepiej im za bardzo nie ufać
• Wiadomo, że są beznadziejni, ale nie można się bez nich obejść
• Zawsze można mieć nowszą wersję
źródło: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Faceci są jak...
Facet jest jak kawa: Najlepszy jest silny, gorący, pełen subtelnego smaku i nie pozwala ci zasnąć przez cala noc.
Facet jest jak cement: po położeniu trzeba dużo czasu żeby stwardniał.
Facet jest jak batonik czekoladowy: Słodki i pierwsze co robi to dobiera ci się do bioder.
Facet jest jak śrubokręt: Potrzebujesz, ale właściwie nie wiesz do czego.
Facet jest jak torba turystyczna: zapakuj piwem i już możesz zabrać wszędzie.
Facet jest jak ksero: służy do powielania, i nic poza tym.
Facet jest jak lokówka: zawsze jak jest gorący to dobiera ci się do włosów.
Facet jest jak obligacje rządowe: tak długo zajmuje żeby odpowiednio dojrzał.
Facet jest jak horoskop: codziennie dyktuje ci co masz zrobić i zawsze się myli.
Facet jest jak kosiarka: jak go osobiście nie popchniesz, to nic z jego funkcji.
Facet jest jak strumyk: milo popatrzeć, ale trzeba pamiętać ze nie każdy jest odpowiednio bystry.
Facet jest jak Laxigen: zawsze irytuje cię od środka.
Facet jest jak Mascara: znika na widok pierwszej łzy.
Facet jest jak mini spódniczka: jak nie uważasz, zaraz odsłoni ci majtki.
Faceci są jak miejsca na parkingu: Najlepsi zawsze zajęci, wolni tylko "niepełnosprawni" lub najmniejsi.
Faceci to hydraulicy: albo w sklepie z narzędziami, albo godzinami w łazience.
Faceci są jak wino: satysfakcjonują cię, ale na krotko.
Faceci są jak koty: pokazują się tylko wtedy, gdy na stole postawisz jedzenie.
Faceci są jak burza śnieżna: nigdy nie wiesz kiedy przyjdą, ile będą mieli centymetrów i ile wytrzymają.
Faceci są jak używane samochody: tanio można kupić, ale nie możesz na nich polegać.
Faceci są jak wakacje: Zwykle nie takiej długości jak byś chciała.
Faceci są jak pogoda: trzeba zaakceptować, bo nic nie możesz zrobić aby zmienić.
źródło: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
-
tomek.
Gość
-
-
-
-
Ehhh gdzie poczucie humoru, z kawałow o blondynkach tez się śmieje tak jak i z tego. Nie jestem feministką tylko taki nastrój mi się wczoraj udzielił.
-
-
-
-
:oops: aniołek alkoholik :oops:
:cool: ostatnio coś zrobilam i tak juz mnie ktoś mianował :cool:
-
-
-
-
Trzeba wykorzystywac dobrze balony poopuszczane w piwnicach, nikt juz o nich nie pamieta %-) No a ja tak... :cool:
-
-
-
-
tomek.
Gość
o czym, o czym?
o siłowni
-
Tagi dla tego tematu
Uprawnienia
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum