Na co lepiej uczęszczać ? Kick boxing mógłbym mieć 2x w tygodniu a teakwondo ponad 6x. Umiem się bić co to za trud 3 proste walnąć w nos ale nudzi mi się ^^ więc co lepiej wybrać?
Na co lepiej uczęszczać ? Kick boxing mógłbym mieć 2x w tygodniu a teakwondo ponad 6x. Umiem się bić co to za trud 3 proste walnąć w nos ale nudzi mi się ^^ więc co lepiej wybrać?
szukasz wyzwań? taekwondo zdecydowanie polecam:)
i uwierz mi, że taka postawa jaką zapewne prezentujesz na nic się zda.
schować dumę do kieszeni i nie szpanować, że "umie" się bić:)
3 proste nie starczą na kogoś kto nogami włada jak opętany;]
1matt ma racje ;] albo wez sobie MMA tam ci tez nie wystarcza twoje proste;D
. Umiem się bić co to za trud 3 proste walnąć w nos ale nudzi mi się - napisał Tibex
no to naprawde umiesz sie bić - gratuluje!!!
KB, ale dobrze by było cos chwytano-rzucano-turlanego dorzucic
kazdemu wydaje sie, że umie sie bić. a później większość zastanawia się dlaczego została przekopana
elo
mess with the best die like the rest...
hans1237:"jako modowi nie wypada mi sie bawić w te śmieszne pyskówki ale radze ci nie obrazać ludzi, jeszcze raz i nagrodze cie odpowiednio,i to jest moje ostatnie słowo w twoim temacie" - RISPEKT!!!
Zapisz się na KB, a na Tkd możesz chodzić dopełniajaco na nogi. Im więcej ćwiczysz tym lepiej :) Ogólnie ja osobiście zaczynałem od bjj, pózniej właśnie tkd gdzie fajnie mi nogi latały tylko ze do walki np. na ulicy ręce się przydają bardziej od nóg moim zdaniem dlatego polecam jw napisałem KB na start.
Dajesz dajesz nie przestajesz ^^
Siła jest bogiem, trening nałogiem, rzeźba zabawą a masa podstawą.
nie ważne co byle sprawiało Ci przyjemność,by się dobrze ćwiczyło.Obczaj oba zobacz co ci się bardziej podoba ,odpowiada.Najgorzej ćwiczyć coś gdy nie leży.
fizjologia , żywienie, stretching ...
Odpowiedzi na pytania dają wiedzę, zrozumienie ich daje mądrość.
ja miałem znajomego, który tak nogami wymiatał... raz kolesiowi żebra połamał bo kolanami mu w klatę wjechał.xD jak to wyglądało, jak z filmu jakiegoś, ustawkę miał.
nie wolno lekceważyć przeciwnika:)
Coś zle zrozumieliście mój post... 3 proste zazwyczaj wystarczają na kozaczków zarabiających na starych babkach. A swoje umiejętności trzeba oceniać z persperktywy innej osoby co by było gdyby ktoś złapał cię za nogę? Byś nie miał nic do gadania.
Dlaczego zaraz miałby łapać za nogę ,już widzę jak przeciętniak złapie kogoś za nogę żeby nie miał połamanych paluchów,a zresztą nikt nie każe machać nad głową.Zresztą złapana noga to nie koniec świata ;)
Jak ktoś mięknie po 3prostych to żaden z niego kozaczek
fizjologia , żywienie, stretching ...
Odpowiedzi na pytania dają wiedzę, zrozumienie ich daje mądrość.