Sensacja w zawodach strongmanów "Siłacze 2009". Amator Michał Anioł pokonał w jednej z konkurencji samego Mariusza Pudzianowskiego. Robotnik z zakładu "Innotech" pokonał "Pudziana" w przewracaniu opony, a w pozostałych konkurencjach był niewiele gorszy.
W rozgrywanych w Strzelcach Opolskich zawodach ekipa Pudzianowskiego (sam "Pudzian", Krzysztof Radzikowski i Grzegorz Szymański) zmierzyła się z miejscowymi w składzie Michał Anioł (wicemistrz ubiegłorocznych zawodów strongmenów), Bartosz Rak, Tomasz Majewski i Marek Piwowarczyk.
22-letni Anioł, robotnik w zakładzie produkującym tworzywa sztuczne, na co dzień mieszkający w Dziewkowicach, rywalizował z wielokrotnym mistrzem świata jak równy z równym. Przeciągnięcie tira przez 20 metrów zajęło mu tylko 35 setnych sekundy dłużej niż mistrzowi świata. Gdy przyszło do przewracania opony okazało się, że Anioł uzyskał lepszy wynik! Pudzianowski na pokonanie z nią dystansu 45 metrów potrzebne było 15,71 sek., Aniołowi zajęło to 14,26 sek!
Team Pudzianowskiego zakładał zapewne łatwe zwycięstwo, a tymczasem musiał się sporo natrudzić, by pokonać miejscowych siłaczy. Czy młody Anioł może zostać następcą Pudzianowskiego? Pewne jest, że talent ma nieprzeciętny.
Nowa Trybuna Opolska/WP.PL