co dziś jedliśmy...

[fallenursus]

next tajm zjedz kubelek po skrzydelkach bo ma duzo blonnika

[wujek.maciek]

jak tam chcesz, ale
snikersy to dziadostwo, jak wszystkie slodycze, a orzechow maja co kot naplakal (nie laska jesienia sobie nazbierac?)
pasztet to tez syf jakich malo, nawet nie komentuje...
skrzydelka to sam tluszcz, tym bardziej z kfc. kolejny dowod na to, ze wbrew pozorom, matematyka z logicznym mysleniem za duzo nei ma wspolnego. nawet gorzej - jej nauka prowadzi do autodestruktywnych zachowan (no, chyba ze jestes stalym bywalcem w szitfudach, ale wtedy to w ogole nie mamy o czym gadac)
a mleko - omg - laktoza=sraczka (a na pewno w polaczeniu z pasztetem i cala reszta, ktora rzekomo jednego dnia zjadles)

pozdro

[KowalX]

Nabieram coraz większego przekonania ,że zamiast banana potrzebna Ci szkoła.

[opalinho]

Odnośnie KFC to nie wiem czy ktos widzial pare dni temu jak w DZIEN DOBRY TVN zrobili taki test na zestawy z KFC,Maca i Burger Kinga.Trzymali takie zestawy bodajze przez miesiac i otworzyli na wizji.Najbardziej pleśnią był pokryty zestaw z BK,natomiast strips z KFC wygladal jak swiezak co pokazuje ile chemii pakują żeby to taki wygląd fajny mialo itp.Mnie się wybitnie odechcialo jesc te scierwo.

[KowalX]

Nie koniecznie,wiele rzeczy się na to składa z obróbką włącznie.

[opalinho]

No czaję,ale konserwantów musi być od liku skoro po miesiącu wyglądała jak świeżak.Wyobrazmy sobie jakbysmy kotleta wlasnej roboty sobie w torebeczce przez miesiac w szafce trzymali

[fakkson]

Wyobrazmy sobie jakbysmy kotleta wlasnej roboty sobie w torebeczce przez miesiac w szafce trzymali

łooł, niewyborazalne skoro kotleciki od mojej mamy są już popsute po 4 dniach...

[KowalX]

No czaję,ale konserwantów musi być od liku skoro po miesiącu wyglądała jak świeżak.Wyobrazmy sobie jakbysmy kotleta wlasnej roboty sobie w torebeczce przez miesiac w szafce trzymali

Zależy od obróbki,higieny ect np. mleko uht nie pleśnieje ,bo jest sterylizowane lub np. chleb pełnoziarnisty razowy świeżość zachowuje znacznie dłużej niż z mąki przetworzonej.Obszerny temat.

[Tadel]

a ja dzisiaj jadłem świerzynke swojską ;D

[alder]

chyba swiezonke a nie swierzynke .....

jest zajebista, najlepsza jaka jadlem to w Bykach kolo szwabskiego Wroclawia.

mleko duzo bialka ... LMAO

laktoza=sraczka ? nie u kazdego.

ale sie nawpierdalalem w robocie udek i frytek i lodow i fanty. a jeszcze dwie solidne kanapki z kurczakiem na 3. przerwie na mnie czekaja. a teraz tylko odzywka bialkowa i 'zdrowe' batony z owsianki. Hemorush mnie troche pokiralo bo w robocie zamule zlapalem z racji bolu glowy. ale pyralgina jak zawsze niezawodna