Sadzilem ze mam silny uchwyt ale jak poćwiczę kaptury + motyle (ok 40kg trzymane w jednej łapie przez czas cwiczen - sporo serii) to pod koniec ciężary wyślizgują mi sie z rąk
Podobnie jest z MC podniósł bym to jeszcze kilka razy ale dłonie odmawiaja posluszenstwa...
Jakies rady?
Pozdrawiam.