Lepiej wyjść na miasto, opierdzielić kurczaka i po kłopocie :]
//Jolly
Lepiej wyjść na miasto, opierdzielić kurczaka i po kłopocie :]
//Jolly
heh. wracając do początku tematu - czytałem kiedyś w KiFie że był taki suplement który własnie opierał się na mleku matki dla niemowląt. I bardzo szeroka rzesza ludzi to kupowała i efekty były :) Jak znajde ten artykuł to przytoczę nazwe supla.
" Z siłą dynamitu uderzamy w środek serca ... "
C i c o w i e r n i - z a w s z e r a z e m !
Sam zapach takiego mleka powala na kolana co dopiero je pić dla samobujców kiedyś piłem ochyda nawet kakao nie pomagało nie polecam bo puszka refundowanego mleka tego co moja siostra piła kosztowała 40zł :P a taka puszeczka to dla niej na kilka dni stykała
Władcy Północy Lechia Gdańsk
Mój brat pijał takie mleko, bo był uczulony na normalne. Strasznie śmierdziało z tej puszki xD
No, śmierdzi śmierdzi...
//Jolly
Jak dla mnie smak nie gra roli , jak są po czymś efekty to może śmierdzieć. :)
Tylko, że po tym mleku efekty to wielki bańdzioch
Check this out motherbrotha ;)
http://www.e-gym.pl/forumdisplay.php?38-Testy-od%BFywek
Dirty mass project
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
no, mój brat miał skazę białkową pił nutramigen, z tego co pamiętam to drogi, na receptę jest, a smak no to dramat, jeśli chodzi już o rozpuszczone to katastrofa, nie do wypicia dla normalnego człowieka, małe dziecko to wypije jak nigdy nie jadło słodkiego itd, w proszku łyżeczką to nie próbowałem, no i śmierdzi z tej puchy tak jak pisali, gorzej niż ta pasza o której kiedyś była mowa
Ból trzeba zgwałcić.