wczoraj w ostatniej serii wszedłem na 90kg i moja progresja wygląda następująco: 60kg x8, 70kg x8, 80kg x8 i 90kg x8
i wydaje mi się, że jest lipna, bo czytałem w jakimś artykule, że na początku powinien być duży skok ciężaru, a każdą serią co raz mniejszy.