Nie kumam czemu Ci nie pozwala brać odżywek...To przecież tylko jedzenie w proszku (gainer) , napewno na codzien faszeruje się większa chemią niż ty i jest ok :-) ehh te durne baby [powiedz do niej niech nie je chipsów i fast foodów, nie pije coli etc.] haha bo to gorsza chemia niż te odżywki